Żenujące zachowanie Neymara. Salwa śmiechu na stadionie

Pewne rzeczy się nie zmieniają. Neymar próbował ordynarnie oszukać sędziego nawet w meczu towarzyskim bez jakiejkolwiek stawki.

Neymar w sparingu z Gambą OsakaNeymar w sparingu z Gambą Osaka
Źródło zdjęć: © Twitter | Twitter

Piłkarze Paris Saint-Germain polecieli na przedsezonowe zgrupowanie do Japonii. Trenują oni pod wodzą nowego trenera Christopha Galtiera, a także rozgrywają sparingi z miejscowymi drużynami. Za nimi na razie komplet trzech zwycięstw, z których ostatnie było efektowne. Mistrz Francji pokonał 6:2 Gambę Osaka.

Drużyna trenuje w silnym składzie. Sieć obiegł ostatnio krótki filmik, na którym doszło do spięcia Lionela Messiego z Sergio Ramosem. Ponadto do Japonii polecieli Gianluigi Donnarumma, Marco Verratti czy Neymar. 30-letni Brazylijczyk strzelił Gambię Osaka dwa gole, ale głośniej jest o innym jego zachowaniu w polu karnym przeciwnika.

Neymar jest piłkarzem z dużymi umiejętnościami i głównie dzięki nim zdobył popularność na całym świecie. Nie ma jednak co ukrywać, że kibice kojarzą go również z aktorstwem i oszustwami. Tym razem gwiazda Paris Saint-Germain próbowała nabrać sędziego w meczu towarzyskim.

Neymar opanował piłkę w polu karnym, zabrał się z nią w kierunku linii bramkowej i mijał dryblingiem przeciwnika. W tym momencie "zanurkował", choć obrońca wcale go nie dotknął. Była to żenująca próba wymuszenia rzutu karnego.

Z jednej strony piłkarz miał szczęście, że sędzia nie napomniał go żółtą kartką, ale z drugiej strony w meczu towarzyskim na stadionie były telebimy. Pokazanie powtórek publiczności musiało wywołać salwę śmiechu. Często powściągliwi Japończycy nie mogli powstrzymać rozbawienia.

Neymar przygotowuje się do kolejnego sezonu, w którym Paris Saint-Germain spróbuje wygrać Ligę Mistrzów. Ponadto zapowiada, że zbliżające się mistrzostwa świata w Katarze będą jego ostatnimi w karierze. Oby pokazał w nich tę lepszą część piłkarskiej osobowości.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna