Żenujące zachowanie Neymara. Salwa śmiechu na stadionie

15

Pewne rzeczy się nie zmieniają. Neymar próbował ordynarnie oszukać sędziego nawet w meczu towarzyskim bez jakiejkolwiek stawki.

Żenujące zachowanie Neymara. Salwa śmiechu na stadionie
Neymar w sparingu z Gambą Osaka (Twitter, Twitter)

Piłkarze Paris Saint-Germain polecieli na przedsezonowe zgrupowanie do Japonii. Trenują oni pod wodzą nowego trenera Christopha Galtiera, a także rozgrywają sparingi z miejscowymi drużynami. Za nimi na razie komplet trzech zwycięstw, z których ostatnie było efektowne. Mistrz Francji pokonał 6:2 Gambę Osaka.

Drużyna trenuje w silnym składzie. Sieć obiegł ostatnio krótki filmik, na którym doszło do spięcia Lionela Messiego z Sergio Ramosem. Ponadto do Japonii polecieli Gianluigi Donnarumma, Marco Verratti czy Neymar. 30-letni Brazylijczyk strzelił Gambię Osaka dwa gole, ale głośniej jest o innym jego zachowaniu w polu karnym przeciwnika.

Neymar jest piłkarzem z dużymi umiejętnościami i głównie dzięki nim zdobył popularność na całym świecie. Nie ma jednak co ukrywać, że kibice kojarzą go również z aktorstwem i oszustwami. Tym razem gwiazda Paris Saint-Germain próbowała nabrać sędziego w meczu towarzyskim.

Neymar opanował piłkę w polu karnym, zabrał się z nią w kierunku linii bramkowej i mijał dryblingiem przeciwnika. W tym momencie "zanurkował", choć obrońca wcale go nie dotknął. Była to żenująca próba wymuszenia rzutu karnego.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Z jednej strony piłkarz miał szczęście, że sędzia nie napomniał go żółtą kartką, ale z drugiej strony w meczu towarzyskim na stadionie były telebimy. Pokazanie powtórek publiczności musiało wywołać salwę śmiechu. Często powściągliwi Japończycy nie mogli powstrzymać rozbawienia.

Neymar przygotowuje się do kolejnego sezonu, w którym Paris Saint-Germain spróbuje wygrać Ligę Mistrzów. Ponadto zapowiada, że zbliżające się mistrzostwa świata w Katarze będą jego ostatnimi w karierze. Oby pokazał w nich tę lepszą część piłkarskiej osobowości.

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić