VDB| 

Kompromitacja Clout MMA

71

Na polskich galach freak fightów coraz częściej dochodzi do scen budzących zażenowanie. Ostatnia walka na Clout MMA 3 stanowiła kompromitację dla zawodników i organizatorów, a także wyraźny brak szacunku dla fanów, ich czasu i pieniędzy.

Kompromitacja Clout MMA
Kompromitacja Clout MMA (Twitter)

Walka z udziałem Natana Marconia, znanego jako "Bóg Estetyki", przyciągnęła największą uwagę fanów. Jego rosnąca popularność, wynikająca z aktywności w mediach społecznościowych, sprawiła, że federacje freak fightowe zabiegały o jego udział.

Załęcki próbował naprawić wizerunek

Clout MMA postanowiło zaprosić Natana Marconia z Fame MMA, mając na uwadze jego otwarty konflikt z Denisem Załęckim i Denisem Labrygą. Obaj kibole już kilka dni wcześniej wszczęli bójkę, próbując zaatakować Marconia. Za co surowo ukarany został ten drugi, bowiem zdecydował się na użycie kul ortopedycznych jako broni (więcej TUTAJ).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Padło pytanie o kasę. Szef KSW odpowiada wprost

Do ostatniej chwili nie było pewne, kto zmierzy się z "Bogiem Estetyki". Udział Denisa Załęckiego w walce z Marconiem był uzależniony od zgody lekarzy. Mimo wcześniejszych wątpliwości, po kompromitacji z "Wielkim Bu", pozwolono Załęckiemu na drugą walkę.

Żenujące widowisko na Clout MMA

Denis Załęcki wychodząc do starcia z Natanem Marconiem najpewniej chciał przerwać serię porażek. Tak się jednak nie stało. "Bóg Estetyki" już w pierwszej sekundzie walki przyklęknął i odklepał. To wszystko motywując kontuzją nogi.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Reakcja Denisa Załęckiego na ten obrót wydarzeń była natychmiastowa - próbował rzucić się na rywala. Natychmiast interweniowała ochrona, podobnie jak w przypadku Denisa Labrygi, który również chciał wyjaśnić sprawę z Marconim. Dodatkowo, team Załęckiego próbował zaatakować Marconia. Ostatecznie influencer opuścił klatkę bez szwanku.

Publiczność wyraźnie pokazała swoje niezadowolenie z tego, co się wydarzyło podczas tej promowanej walki. Komentatorzy również wyrażali swoje opinie w podobnym tonie. Organizatorzy ogłosili, że walka ta zostanie uznana za nieodbytą. To bez wątpienia najbardziej żenujący extra fight w historii polskich freak fightów.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić