Koń nagle oślepł. Co tam się wydarzyło! Niesamowite nagranie z wyścigu
Takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często. Podczas wyścigu w brytyjskim Worcester, dżokej i jego koń mieli niezwykle trudne zadanie do wykonania. Wydawało się, że to niemożliwe, aby wyszli z tej opresji bez szwanku.
We wtorek odbyły się wyścigi konne na torze w Worcester. W trakcie jednego z nich doszło do szokującej sytuacji. Pod koniec dystansu element wyposażenia, które konie noszą, aby utrzymać głowę na właściwej wysokości, poluzował się i przykrył zwierzęciu oczy.
Do pokonania "Frau Georgia" i dżokej Tom Scudamore mieli jeszcze trzy przeszkody! Jednocześnie rywalizowali o zwycięstwo z koniem o imieniu "Coral".
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Kamery telewizyjne uchwyciły, co wydarzyło się dalej. Wydawało się, że zakończy się niebezpieczną sytuacją. Zarówno koń, jak i dżokej, zachowali jednak zimną krew. Pokonali trzy ostatnie przeszkody.
Czytaj także: Prezent męża dla żony. 33. urodziny Marty Glik
Nic nie widział podczas wyścigu. Niezwykła sytuacja
"The Sun" poinformowało, że dopiero pod koniec wyścigu rywal wysforował się na prowadzenie. Mimo to "Frau Georgia" i Tom Scudamore otrzymali liczne gratulacje z całego świata. Internauci byli pod ogromnym wrażeniem ich opanowania i umiejętności.
W sieci zaroiło się od komentarzy. Głos zabrał także amerykański komentator Alex Cruz. Przyznał, że czegoś takiego nie widział przez całą swoją karierę.