Kylian Mbappe był przy nim jak chłopiec. Ale spotkanie
Gwiazdor drużyny Paris Saint-Germain Kylian Mbappe odpowiedział na zaproszenie koszykarza Victora Wembanyamy i pojawił się na uroczystości z okazji loterii draftu w lidze NBA. Gdy piłkarz stanął przy 19-letnim zawodniku wyglądał przy nim jak... mały chłopiec. Różnica wzrostu była bardzo znacząca.
Spotkanie Kyliana Mbappe z Victorem Wembanyamą
Victor Wembanyama ma dopiero 19 lat i do tej pory występował w Europie. Jest praktycznie przesądzone, że zostanie wybrany z numerem jeden w tegorocznym drafcie NBA.
Uznawany jest za ogromny talent. W samych superlatywach wypowiadają się o nim eksperci i zawodnicy. Francuza komplementował chociażby LeBron James, który przyznał, że może to być największy gracz pokolenia.
Jednym z jego atutów jest wzrost. Oficjalnie mierzy 218 cm, choć sam podawał, że wartość ta wynosi 223 cm. Niektóre media mówią nawet o 226 cm i informują, że 19-latek... wciąż rośnie!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Potężna bomba. Bramkarz nie miał żadnych szans
Czytaj także: Został bohaterem memów. Jego reakcja? Bezcenna
Mbappe na loterii draftu NBA. Ale widok
Ważnym wydarzeniem było losowanie draftu. Było bowiem pewne, że drużyna, która w nim zwycięży, pozyska Francuza. Los uśmiechnął się do San Antonio Spurs. Oznacza to, że praktycznie przesądzone jest, że Wembanyama będzie klubowym kolegą Jeremy'ego Sochana.
Na uroczystości pojawiło się sporo gości. Wśród nich znalazł się piłkarz Paris Saint-Germain Kylian Mbappe. Napastnik mierzy 178 cm. Gdy stanął obok koszykarza musiał mocno zadzierać głowę.
Czytaj także: Co on wyprawiał?! Kibic znokautował... samego siebie
To nagranie obejrzano prawie cztery miliony razy. "Moje serce wali. To bardzo wyjątkowy moment, który zapamiętam do końca życia" - mówił po wszystkim Wembanyama.
Sezon dla 19-latka jeszcze się nie zakończył. Jego Boulogne-Levallois zajęło drugie miejsce w rundzie zasadniczej i w ćwierćfinale play-off zagra z Cholet. W rozgrywkach ligi NBA może zadebiutować na przełomie października i listopada.
San Antonio Spurs było jedną z najgorszych drużyn sezonu 22/23 z bilansem 22-60.
