Magdalena Fręch dominowała na korcie. Jest w kolejnej rundzie
Magdalena Fręch awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA w Wuhan po kreczu Karoliny Muchovej. Polka zdominowała mecz, prowadząc 7:6, 4:1.
Najważniejsze informacje
- Magdalena Fręch awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Wuhan.
- Karolina Muchova skreczowała przy stanie 7:6, 4:1 dla Polki.
- Kolejną rywalką Fręch będzie Niemka Laura Siegemund.
Magdalena Fręch, zajmująca 53. miejsce w światowym rankingu, rozpoczęła mecz z Karoliną Muchovą od przełamania. Mimo początkowych trudności Polka zdołała wyrównać i doprowadzić do tie-breaka, który wygrała 7-1.
Druga część meczu przebiegała już zdecydowanie pod kontrolą Magdaleny Fręch. Polka rozpoczęła seta bardzo pewnie i szybko przełamała Karolínę Muchovą, obejmując wyraźne prowadzenie. Dzięki konsekwentnej grze i utrzymaniu własnego serwisu zbudowała solidną przewagę, prowadząc 4:1. W tym momencie Czeszka, zmagająca się z problemami zdrowotnymi, zmuszona była do podjęcia decyzji o przerwaniu spotkania i skreczowała
Warunki pogodowe panujące w Wuhan okazały się wyjątkowo wymagające dla zawodniczek biorących udział w turnieju. Panująca tam wysoka temperatura w połączeniu z dużą wilgotnością znacząco wpływała na kondycję fizyczną i samopoczucie uczestniczek. Skutki tych ekstremalnych warunków szczególnie odczuła Karolína Muchová, która z powodu problemów zdrowotnych zmuszona była do przerwania meczu. Z podobnymi trudnościami mierzyła się wcześniej również Jelena Ostapenko, która również miała kłopoty z dostosowaniem się do panującego klimat
#dziejesiewsporcie: Mogła poczuć się jak królowa! Tak Chińczycy powitali Sabalenkę
Kolejne wyzwanie dla Fręch
"W trzeciej rundzie turnieju rywalką Magdaleny Fręch będzie Laura Siegemund. Niemka sprawiła sporą niespodziankę, pokonując Rosjankę Mirrę Andriejewą, która uchodziła za faworytkę tego pojedynku. Polka z pewnością podejdzie do tego spotkania z dużą motywacją, tym bardziej że ma miłe wspomnienia z Wuhan — dokładnie rok temu udało jej się awansować tam aż do ćwierćfinału.
Z turniejem pożegnała się już Magda Linette, która przegrała w pierwszej rundzie. Natomiast Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy po wygranej z Marie Bouzkovą i zmierzy się z Belindą Bencic.