Mistrzyni świata na dopingu. Zaskakujące tłumaczenia

7

Na początku lutego francuska federacja szermiercza podjęła decyzję o tymczasowym zawieszeniu Ysaory Thibus. Powodem tego były niekorzystne wyniki analiz badań antydopingowy u florecistki. Główna faworytka do złotego medalu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu wyznała, że zakazana substancja dostała się do jej organizmu przez... stosunek płciowy.

Mistrzyni świata na dopingu. Zaskakujące tłumaczenia
Na zdjęciu: Ysaora Thibus i jej partner Race Imboden (Getty Images, STEPHANE CARDINALE)
"Francuska Federacja Szermiercza została właśnie poinformowana przez Międzynarodową Agencję Testującą działającą w imieniu Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIA), że florecistka Ysaora Thibus została poddana testom w dniu 14 stycznia, w wyniku których stwierdzono niekorzystne wyniki analiz" - brzmiało oświadczenie, w którym poinformowano o zawieszeniu 32-latki.

W tym samym dniu mistrzyni świata we florecie z 2022 roku i drużynowa wicemistrzyni olimpijska z Tokio wraz z reprezentacją wywalczyła awans na kolejna igrzyska, które w 2024 odbędą się w Paryżu. Wszystko wskazuje jednak, że te odbędą się bez jej udziału.

Thibus od razu wystosowała komunikat prasowy, w którym zaprzeczyła stosowania dopingu. Poparła to negatywnym wynikami kilkudziesięciu badań we wszystkich innych przypadkach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Będzie wielka walka Łukasza Różańskiego? Ujawnił szczegóły

Teraz Francuzka uznała, że zakazana substancja ostaryna, która ma poprawiać beztłuszczową masę ciała i stymulować wzrost mięśni, mogła dostać się do jej organizmu przez... stosunek płciowy. Przypomnijmy, że jej partnerem jest były szermierz Amerykanin Race imboden.

Prawnik 32-latki podkreślił, że ta została narażona na skażenie substancją bez jej zgody. Teraz rozpoczęła się walka o to, by oczyścić Thibus z zarzutów przed najważniejszą imprezą 2024 roku.

Przypomnijmy, że florecistka nie jest pierwszą osobą ze świata sportu, która po wykryciu zakazanej substancji w swoim organizmie tłumaczyła się stosunkiem płciowym. Identyczny argument użyła trzy lata temu ukraińska tenisistka Dajana Jastremska. Z kolei w 2009 roku Światowa Agencja Antydopingowa zaakceptowała tłumaczenie Richarda Gasqueta, iż wykryta u niego kokaina była efektem pocałunku z kobietą w nocnym klubie.

Autor: JFO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić