Dominika Pawlik| 
aktualizacja 

Nie samym treningiem człowiek żyje. Rajskie wakacje Joanny Jędrzejczyk

5

Podróże są jedną z największych pasji Joanny Jędrzejczyk. Sportsmenka udała się do Meksyku z przyjaciółką i przy okazji podzieliła się swoimi ze obserwatorami radami, jak tanio podróżować.

Nie samym treningiem człowiek żyje. Rajskie wakacje Joanny Jędrzejczyk
Joanna Jędrzejczyk (Instagram)

Kilka dni temu Joanna Jędrzejczyk wyleciała do USA. Nie ma co prawda zapowiedzianej jeszcze oficjalnie żadnej walki. Postanowiła jednak za oceanem przygotowywać się do następnego wyzwania. Na miejscu ma więcej możliwości sparingów niż kiedy przebywała w Polsce.

Nie samym treningiem człowiek żyje. Joanna Jędrzejczyk kocha podróże i nawet założyła drugie konto na Instagramie, na którym zamieszczała fotki wyłącznie z turystycznych wypraw. Porzuciła jednak ten pomysł, ale nadal zwiedzanie nowych miejsc jest częścią jej życia.

Tym razem wybrała Meksyk, w którym już miała okazję być. Dwa lata temu odwiedziła ten kraj z mamą.

Lubię Florydę za to, że mam blisko do Meksyku, na Bahamy czy Dominikanę. Bilety były tanie - wyjawiła obserwatorom. Za bilety Jędrzejczyk zapłaciła około 300-400 dolarów za dwie osoby. Wybrała się tam na cztery dni.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Trwa ładowanie wpisu:instagram

Jędrzejczyk opowiedziała o swojej przygodzie sprzed 10 lat. Poleciała do Tajlandii i nie miała za dużo pieniędzy. Wówczas jadła i podróżowała z "lokalsami". Olsztynianka podkreśliła, że lubi luksusowe miejsca, ale czasami warto od tego odejść.

Wojowniczka obiecała dalej dzielić się radami z podróży. Ma też zamiar pokazywać jeszcze więcej widoków z Meksyku. I na razie nie zawodzi.

Zobacz także: To ten człowiek powalił rywala Trybsona. Czeka na ofertę walki!
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić