Nie żyje Marco Angulo. 22-letni piłkarz zginął w wypadku

Marco Angulo, dwukrotny reprezentant Ekwadoru, zginął w wypadku samochodowym. Do zdarzenia doszło 7 października 2024 roku. Młody zawodnik przez ponad miesiąc, aż do 11 listopada, przebywał w szpitalu, walcząc o życie. Niestety, lekarzom nie udało się go uratować. Miał zaledwie 22 lata.

Nie żyje Marco AnguloNie żyje Marco Angulo
Źródło zdjęć: © Getty Images | Icon Sportswire
Karol Osiński

Pomocnik LDU Quito z Ekwadoru brał udział w tragicznym wypadku samochodowym, w którym uczestniczyło wiele osób. Niestety, trzy z nich straciły życie, w tym dwukrotny reprezentant ekwadorskiej drużyny narodowej. Wypadek miał miejsce 7 października, po czym młody piłkarz przebywał w szpitalu, walcząc o życie aż do 11 listopada.

Talent piłkarski 22-latka wzbudzał duże nadzieje w Ekwadorze. Jego kluczowy wkład był widoczny w sukcesach Independiente del Valle, które kilka lat wcześniej zdobyło mistrzostwo Copa Libertadores U-20. Po awansie do pierwszej drużyny w styczniu 2023 roku piłkarz związał się kontraktem z Cincinatti, zespołem amerykańskiej ligi MLS.

Nie żyje Marc Angulo. Miał 22-lata

Łącznie na amerykańskich boiskach zawodnik ten rozegrał 33 mecze, z czego 24 w ramach rozgrywek ligowych. W listopadzie 2022 roku miał okazję po raz pierwszy wystąpić w seniorskiej reprezentacji Ekwadoru. W narodowych barwach wystąpił dwukrotnie. Wartość piłkarza według portalu "Transfermarkt" wynosiła 2,8 mln euro. Ostatni mecz rozegrał 6 października.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zakościelny odpowiedział Pavlović i podkreślił, że czasami nie zgadza się z opiniami jury i zaapelował do widzów

Wspomniany klub LDU Quito udostępnił informację w mediach społecznościowych o śmierci 22-letniego piłkarza. Wydano oświadczenie, w którym wyrażono ubolewanie nad jego odejściem i złożono kondolencje rodzinie młodzieńca.

Z głębokim żalem i smutkiem informujemy o odejściu naszego ukochanego zawodnika Marco Angulo. Składamy najszczersze kondolencje jego rodzinie i bliskim. Jego odejście to niepowetowana strata, która pozostawi niezatarty ślad w naszych sercach - informują przedstawiciele klubu.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę