aktualizacja 

Odsłonięto kulisy dużej imprezy. Alarm bombowy był codziennie

1

Specjaliści do spraw bezpieczeństwa opowiedzieli, jakie problemy napotkali w czasie organizowania turnieju finałowego koszykarskiej Euroligi.

Odsłonięto kulisy dużej imprezy. Alarm bombowy był codziennie
Minister Aleksandar Vulin i Stark Arena w Belgradzie (Wikipedia)

Rywalizacja o tytuł najlepszego klubu w Europie zakończyła się w sobotę. O zwycięstwie w finale zdecydował jeden punkt przewagi w wygranym 58:57 przez Enadolu Efes meczu z Realem Madryt. Wcześniej w półfinałach odpadli FC Barcelona i Olympiakos Pireus.

Kluby z Turcji, Hiszpanii oraz Grecji mogły liczyć na liczne i żywiołowe wsparcie z trybun. Dlatego organizacja turnieju finałowego w belgradzkiej Stark Arenie było dużym wyzwaniem dla Serbów. Tym bardziej, że nie brakowało osób, które starały się zakłócić przygotowania.

Minister spraw wewnętrznych Serbii, Aleksandar Vulin poinformował na konferencji prasowej, że bezpośrednio przed imprezą, a także w jej trakcie codziennie napływały informacje o podłożeniu bomby w hali. Docierały one od 11 marca drogą telefoniczną i mailową na różne adresy. Potwierdzili to specjaliści do spraw bezpieczeństwa Zoran Zivković i Ilija Kajtez.

W tej sytuacji służby były postawione w stan wysokiej gotowości, a kontrole obiektu były bardzo częste. Aleksandar Vulić skwitował to wszystko słowami, że podobne alerty bombowe są elementem wojny psychologicznej i trzeba z nimi żyć. Zivkobi i Kajtez dodali, że motyw wysyłania fałszywych ostrzeżeń został ustalony.

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić