BOB| 

Plotki przybrały na sile. Mourinho przyłapany w Barcelonie

11

Pozycja Xaviego w FC Barcelonie słabnie, a niedawno zaczęły krążyć plotki, że może go zastąpić... Jose Mourinho. Teraz słynnego Portugalczyka przyłapano na lotnisku w stolicy Katalonii. Czyżby coś się szykowało?

Plotki przybrały na sile. Mourinho przyłapany w Barcelonie
Na zdjęciu: Jose Mourinho (Twitter)

Kilka dni temu Jose Mourinho został zwolniony. Szefowie AS Romy stracili do niego cierpliwość i uznali, że najlepszym sposobem na słabe wyniki będzie zmiana szkoleniowca. Portugalczyk odszedł po ponad dwóch latach, ale wszystko wskazuje na to, że w jego przypadku bezrobocie skończy się bardzo szybko.

Błyskawicznie zaczęły pojawiać się plotki, że "The Special One" jest zasypywany ofertami. Jedni informowali o zainteresowaniu ze strony Newcastle United, a drudzy o saudyjskim Al Shabab. Największe poruszenie wywołały jednak doniesienia, że niebawem może on przejąć FC Barcelonę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: dwa strzały i za każdym razem okno. Popis piłkarza z Ekstraklasy

W tym sezonie "Duma Katalonii" gra poniżej oczekiwań. W ostatnich dniach Barca straciła Superpuchar Hiszpanii na rzecz Realu Madryt. Komplikuje się także sprawa obrony mistrzostwa, bo Real Madryt i Girona FC wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Coraz częściej słychać głosy, że Xavi walczy o swoją posadę i każde kolejne potknięcie może skończyć się dla niego zwolnieniem.

Czy to właśnie Mourinho go zastąpi? Plotki podsycił fakt, że portugalski trener w niedzielę został przyłapany na lotnisku w Barcelonie. Dziennikarz z El Chiringuito próbował wyciągnąć od niego jakieś informacje, ale szkoleniowiec nie chciał udzielić żadnych informacji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kilka dni wcześniej światowe media obiegła informacja, którą podał "El Nacional". Jorge Mendes, będący menedżerem Mourinho, miał go polecić Barcelonie już kilka tygodni temu. Wtedy Joan Laporta (prezes Barcy) nie był zainteresowany, ale Xavi cały wciąż nie potrafi wyciągnąć drużyny z kryzysu.

Na razie nie wiadomo, co przyciągnęło "The Special One" do Barcelony. Pojawiła się jeszcze teoria, że może chodzić o pracę, ale niekoniecznie w "Dumie Katalonii". Mourinho jest przymierzany także do SSC Napoli, a ta się składa, że włoski klub w 1/8 finału zmierzy się właśnie z Barcą.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić