aktualizacja 

Rosyjski skoczek przerywa milczenie. Za wszystko obwinił Polaków

Rosyjski skoczek, Jewgienij Klimow, wrócił do swojego zachowania, kiedy na jeden z konkursów założył rękawiczkę z rosyjską flagą. Klimow uderzył w Polaków.

Rosyjski skoczek przerywa milczenie. Za wszystko obwinił Polaków
Jewgienij Klimow nadal nie widzi nic złego w swoim zachowaniu (Photo by Cameron Spencer/Getty Images) (GETTY, Cameron Spencer)

Rosyjscy skoczkowie zostali wykluczeni z kilku ostatnich konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Zanim to się stało, Jewgienij Klimow wziął udział w zawodach w Lahti, wywołując oburzenie kibiców. Wszystko przez rękawiczkę z rosyjską flagą, którą pomachał do kamery po swojej próbie. To działo się już w trakcie inwazji Rosji na Ukrainę.

W rozmowie z rosyjskimi mediami Klimow podsumował sezon, a także wrócił do tej sytuacji.

Nie było zakazu występów z symbolami narodowymi. Tę rękawiczki dostałem od sponsorów, nic na nich nie przyklejałem. Polacy dostrzegli w tym prowokacje i zaczęli rozpowszechniać tę historię na portalach społecznościowych - mówi Klimow dla matchtv.ru.
Tego dnia moje profile w mediach społecznościowych eksplodowały od komentarzy i prywatnych wiadomości. Natychmiast zamknąłem do tego dostępu i nie zwracałem na to uwagi - dodaje.

Klimow w rozmowie przyznał też, że w Rosji będzie przygotowywał się do nowego sezonu. Nie ma jednak najmniejszych przesłanek, aby zawodnicy z tego kraju wrócili do Pucharu Świata. Najprawdopodobniej będą uczestniczyć w lokalnej rywalizacji.

Słyszałem, że trwają dyskusje o zapraszaniu na nasze zawody sportowców z Kazachstanu i Chin. Może ktoś inny się też włączy. Mam nadzieję, że rywalizacja będzie dla nas interesująca. Dlatego nie kończę kariery - kończy.
Zobacz także: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej (wideo)
Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić