Rywal "Lewego" uratował Barcelonę. Co za grafika!

0

FC Barcelona w 20. kolejce La Ligi pokonała Osasunę Pampeluna 1:0. Gospodarze niemiłosiernie męczyli się z rywalem, ale wejście smoka zanotował Vitor Roque. Drugi z napastników Dumy Katalonii zdobył bramkę, która dała jego drużynie końcowy triumf. Na trafienie w mediach społecznościowych zareagował mistrz Hiszpanii.

Rywal "Lewego" uratował Barcelonę. Co za grafika!
Na zdjęciu: Vitor Roque (EPA, ENRIC FONTCUBERTA)

Poprzedni sezon dla FC Barcelony był bardzo dobry, ponieważ udało jej się zdobyć mistrzostwo Hiszpanii oraz Superpuchar. Tymczasem w trwającej kampanii Duma Katalonii radzi sobie zdecydowanie gorzej.

Barca przegrała już finał Superpucharu Hiszpanii, a także odpadła Pucharu Króla. W tabeli La Ligi ma sporą stratę zarówno do liderującej Girony FC, jak i drugiego Realu Madryt. Z kolei w Lidze Mistrzów już w 1/8 finału Blaugrana zmierzy się z mistrzem Włoch SSC Napoli. Niewykluczone, że nie uda jej się zdobyć żadnego tytułu.

Słaba forma Barcelony, a także Roberta Lewandowskiego spowodowała, że już zimą do klubu dołączył Vitor Roque, którego transfer był zaplanowany na lato 2024 roku. Brazylijczyk w szóstym meczu dla nowego klubu zanotował pierwsze trafienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Harry Kane, jako człowiek wielu talentów

Roque zanotował wejście smoka, bo na boisku pojawił się w 62. minucie, a już chwilę później wpisał się na listę strzelców. Jak się później okazało, było to decydujące trafienie, które zapewniło Barcie komplet punktów w starciu z Osasuną Pampeluna w ramach 20. kolejki La Ligi.

Blaugrana zareagowała na trafienie 18-latka w mediach społecznościowych. Poświęcono mu dużo uwagi, ale szczególne wrażenie zrobiła grafika dodana tuż po zdobyciu bramki.

Otóż nadany mu został pseudonim "Tigrinho", a na samym zdjęciu możemy zauważyć Roque obok tygrysa w nawiązaniu do jego przydomku. Trzeba przyznać, że osoba odpowiadająca za media społecznościowy Barcelony mocno postarała się, by grafika zrobiła wrażenie w internecie.

Kolejny słaby występ w tym sezonie zanotował z kolei Robert Lewandowski, czyli podstawowy napastnik mistrza Hiszpanii. Biorąc pod uwagę Roque niewykluczone, że w najbliższym czasie Polak straci miejsce w podstawowym składzie na rzecz Brazylijczyka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: JFO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić