Są gwiazdami Premier League. Mają luksusowe samochody
Premier League nie bez powodu uznawana jest za najlepszą ligę piłkarską na świecie. Astronomiczne pensje pozwalają gwiazdom na życie pełne luksusu. Jak informuje "The Sun", piłkarze tacy jak Erling Haaland z Manchesteru City czy Mo Salah z Liverpoolu zarabiają odpowiednio 375 000 i 350 000 funtów tygodniowo. To pozwala im na posiadanie ekskluzywnych samochodów, których mogą pozazdrościć im miłośnicy motoryzacji na całym świecie.
Rekordzista Erling Haaland pochwalić się może najdroższym pojazdem - Mercedesem AMG One, wartym 2,7 miliona funtów, osiągającym prędkość maksymalną 351 km/h i produkowanym w ilości zaledwie 275 egzemplarzy.
Son Heung-min z Tottenhamu preferuje z kolei Lamborghini Aventador, unikając wersji w kolorach rywali z Arsenalu, natomiast Virgil van Dijk z Liverpoolu ceni sobie komfort i przestrzeń, wybierając Audi Q7 oraz Ferrari 488 do szybszych przejażdżek.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Czytaj także: Gikiewicz nie wytrzymał. "Kim ty ku*** jesteś?"
Lamborghini Urus, pierwszy SUV od włoskiego producenta sportowych samochodów, stał się popularnym wyborem wśród piłkarzy Premier League, z racji swojej niezwykłej przestronności i luksusu, którego przykładem jest Bukayo Saka z Arsenalu, posiadający model G Wagon, wart 190 000 funtów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piłkarze Premier League uwielbiają samochody
Z kolei Marcus Rashford z Manchesteru United oprócz swojej miłości do Rolls-Royce'ów, zdecydował się ostatnio na superszybkiego McLarena 765 Longtail.
Wśród innych zawodników popularnym wyborem jest Range Rover Sport, który wybrał Declan Rice z West Hamu, ceniąc sobie komfort i możliwości indywidualnej konfiguracji.
Piłkarze Premier League, dzięki swoim wysokim zarobkom, nie szczędzą wydatków na luksusowe samochody, które są nie tylko wyrazem ich statusu, ale i pasji do motoryzacji.