aktualizacja 

Szykuje się walka Piotra Żyły? Te słowa dają do myślenia

1

Dobiegł końca sezon 2023/24 w ramach Pucharu Świata w skokach narciarskich. To oznacza, że przed zawodnikami długa przerwa. Niewykluczone, że w tym czasie we freak fightach zadebiutuje Piotr Żyła, o czym mówiło się od dłuższego czasu. Do myślenia daje jego ostatnia wypowiedź, w której nawiązał do potencjalnego pojedynku.

Szykuje się walka Piotra Żyły? Te słowa dają do myślenia
Na zdjęciu: Piotr Żyła (EPA)

W poprzednim sezonie polskich skoczków prowadził Thomas Thurnbichler i chyba niewielu spodziewało się, że wyniki będą tak dobre. W końcu Dawid Kubacki otarł się o podium Pucharu Świata, z kolei Piotr Żyła zdobył złoty medal mistrzostw świata w Planicy.

Tym samym można było liczyć na to, że w kolejnych zmaganiach Biało-Czerwoni spiszą się przynajmniej podobnie. Jednak nic takiego nie miało miejsca, ponieważ podopieczni Austriaka byli tłem dla rywali.

W niedzielę (24 marca) dobiegł końca sezon 2023/24 Pucharu Świata. Udanie zakończył go Aleksander Zniszczoł, który zajął 3. miejsce i po raz drugi w karierze i w tym roku stanął na podium.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zalewski, Piotrowski czy Lewandowski? Kto był najlepszy na boisku? Kibice oceniają!

Był to również najlepszy konkurs dla Polaków w całym sezonie, bo 5. miejsce zajął Żyła. A później w wywiadzie dla Eurosportu zabrał głos na temat potencjalnej walki we freak fightach.

- Jeszcze mi powiedz, że ci (Thurnbichler - przyp. red.) na walkę pozwoli - mówił na temat austriackiego szkoleniowca dziennikarz Kacper Merk.
- A pozwoli! Nawet się cieszy, że coś będę robił. Pozwolić pozwoli, a czy to wyjdzie, to nie wiadomo, nie mam wszystkiego dogadane - zaskoczył odpowiedzią Żyła.

Tym samym niewykluczone, że przed kolejnym sezonem dojdzie do jego pojedynku ze Sławomirem Peszką. O tym mówiło się jeszcze w 2023 roku, ale wówczas na przeszkodzie miała stanąć m.in. decyzja Thurnbichlera.

- Najbliższe 2-3 miesiące, jeżeli chodzi o trening, to mam wtorek, środa w tenisa czy w piłkę grać. Siłownię sobie robię w domu fajną. Będę się ruszał, bo to jest mój styl życia, tylko mam dość wyjazdów. Chcę usiąść w domu. Jak mam iść na trening siłowy, to idę do szopy i tam sobie robię. Mam dość wyjazdów, to mnie wyciorało w tym sezonie - podkreślił Żyła.
Autor: JFO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić