Tomasz Adamek przegra z amatorem? "Zleję go"
Wielkimi krokami zbliża się gala FAME MMA 22, na której Tomasz Adamek zmierzy się z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim. Ten drugi zapowiada, że nie będzie miał litości dla byłego mistrza świata.
Tomasz Adamek przegra z amatorem? "Zleję go"
31 sierpnia na stadionie PGE Narodowym w Warszawie, podczas gali Fame 22: Ultimate, Tomasz Adamek zmierzy się z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim. Walka ta będzie jednym z najważniejszych wydarzeń tego wieczoru. Pojedynek zostanie rozegrany na zasadach bokserskich, zaplanowany na cztery rundy, z każdą rundą trwającą trzy minuty.
Już na pierwszej konferencji przed galą doszło do słownej potyczki między Adamkiem a Kasjuszem. "Don Kasjo" nie szczędził mocnych słów, zarzucając "Góralowi" alkoholizm i nieodpowiedzialne zachowanie.
Czytaj też: Zmarł nagle podczas zawodów. Tragedia w Brazylii
Marcin Najman, również zaangażowany w rywalizację, dodał od siebie kilka prowokacyjnych komentarzy, co tylko podgrzało atmosferę przed nadchodzącym starciem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie Kibice wspierają Anitę Włodarczyk. Radosny taniec Novaka Djokovicia
Adamek nie pozostał obojętny na zaczepki ze strony swoich rywali. W rozmowach z mediami zachował jednak spokój i opanowanie, podkreślając, że słowne przepychanki nigdy nie wygrały żadnej walki. Jak podkreślił w wywiadzie dla kanału Koloseum - "Trzeba pokazać serce i po to przychodzą kibice. Z gadania nie ma nic".
Zupełnie inną taktykę ma z kolei Kasjusz "Don Kasjo" Życiński, który zaczepia swojego rywala w każdym możliwym wywiadzie. Oprócz tego jest przekonany, że wygra ten pojedynek.
No zleję go po prostu. Ja jestem o tym przekonany. On na nogach się nie umie ruszać. Siłę ciosu wątpię, że ma silniejszą od tych chłopaków, z którymi sparuję, a wytrzymuję to. Siłę teraz też robię z Mateuszem Milem, poprawiamy tę siłę. Już nawet na sparingach chłopacy mówią, że bardziej czują moje ciosy - powiedział Życiński w rozmowie z Aleksandrą Florczak.
Adamek bez litości dla rywala?
Po zakończeniu bokserskiej kariery Adamek zdecydował się na rywalizację we freakfightach, co spotkało się z mieszanym odbiorem ze strony jego kibiców. Jednak jego dotychczasowe sukcesy w tej dziedzinie pokazują, że nadal ma coś do udowodnienia. Jak sam mówi, przygotowuje się do brutalnej weryfikacji Kasjusza "Don Kasjo" Życińskiego podczas nadchodzącej walki.
Będzie musiał odszczekać wszystkie słowa, które powiedział - powiedział Adamek.
