Naprawdę dużo działo się w Paryżu na początku tego tygodnia. Do stolicy Francji zjechali najlepsi piłkarze świata wraz ze swoimi partnerkami, by wziąć udział w kolejnej edycji gali Złotej Piłki.
Na czerwonym dywanie nie mogło zabraknąć oczywiście jednego z najlepszych piłkarzy globu Roberta Lewandowskiego oraz jego ukochanej żony Anny Lewandowskiej. Zawodnik FC Barcelony w czarnym garniturze i trenerka personalna w czerwonej sukience prezentowali się przepięknie.
Sama gala miała dla Lewandowskiego słodko-gorzki smak. W głównym plebiscycie kapitan reprezentacji Polski, mimo bardzo udanego poprzedniego sezonu w Bayernie Monachium, zajął dopiero 4. miejsce. O ile nie dziwi jego przegrana z triumfatorem Karimem Benzemą, o tyle sklasyfikowanie przed Polakiem Sadio Mane i Kevina De Bruyne budzi już spore wątpliwości.
Pocieszeniem dla "Lewego" była specjalna nagroda im. Gerda Muellera, przyznana dla najlepszego napastnika poprzedniego sezonu. Na scenie w Paryżu 34-latek odebrał ją z rąk żony i córki legendarnego niemieckiego napastnika. Po odebraniu statuetki, Polak dziękował rodzinie, swoim kolegom z Barcelony i Bayernu, a także kibicom, a dumy z osiągnięcia męża nie ukrywała Anna Lewandowska.
Dla FC Barcelony uhonorowanie "Lewego" nie było jedynym wielkim wydarzeniem podczas gali. Klub cieszył się także z przyznania Złotej Piłki ich piłkarce Alexi Putellas oraz nagrody dla Gaviego, uznanego najlepszym piłkarzem młodego pokolenia.
Czytaj także: Atak na Lewandowskiego. Padły mocne zarzuty
Już po gali w Paryżu hiszpański klub, na swoim profilu na YouTube, opublikował kulisy gali, czyli obrazki, których nie pokazały kamery telewizyjne. W 9-minutowym nagraniu znajdziemy również urywki z Anną i Robertem Lewandowskimi.
Widzimy, jak polska para leciała samolotem do Paryża (od 2:10 w poniższym materiale), jak Lewandowscy zachowywali się przed wejściem na galę (od 3:52), a także rozmowę najlepszej piłkarki świata z Anną Lewandowską (od 8:25).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
