Wypłynęła prywatna rozmowa. Joanna Jędrzejczyk wściekła

55

Szef KSW, Martin Lewandowski ujawnił kulisy rozmowy z Joanną Jędrzejczyk na temat walki w tej federacji. Zawodniczka odniosła się do jego słów. Jest wściekła.

Wypłynęła prywatna rozmowa. Joanna Jędrzejczyk wściekła
Joanna Jedrzejczyk stanowczo odpowiedziała szefowi KSW (Photo by Chris Unger/Zuffa LLC) (GETTY, Zuffa LLC, Chris Unger)

11 czerwca, w Singapurze, Joanna Jędrzejczyk wróci do walki w UFC. Polka zmierzy się po raz kolejny z Chinką, Zhang Weili. Przyszłość Jędrzejczyk w prestiżowej federacji jeszcze niedawno stała pod dużym znakiem zapytania. W związku z tym szefowie KSW próbowali ściągnąć wielkie nazwisko do siebie.

Martin Lewandowski, jeden ze współwłaścicieli KSW, zdradził w mediach, że rozmawiał o tym z Joanną Jędrzejczyk. Zasugerował też, że jej kariera w UFC prawdopodobnie dobiega końca i nie jest już tak gorącym nazwiskiem dla kibiców na całym świecie.

Jędrzejczyk nie spodobało się zachowanie Martina Lewandowskiego. Na Kanale Sportowym odniosła się stanowczo do jego słów.

Bardzo szanuję Martina i faktycznie usiedliśmy, ale to nie było do końca tak. To Martin przedstawił to tak, że "wow, zobacz, jaka byłaby to walka". Bardzo nie lubię tego, że ta rozmowa w ogóle wypłynęła - przekazała.
Do tej walki już nigdy nie dojdzie, bo mój kontrakt z UFC będzie opiewał na kilka walk i na kilka długich lat - dodała.

Wygląda na to, że szefostwo KSW utrudniło sobie drogę do tego, aby kiedykolwiek sprowadzić do siebie zawodniczkę. Czas pokaże, czy Jędrzejczyk dogada się z Lewandowskim.

Zobacz także: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej (wideo)
Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić