Zamieszki po finale Copa America. Nie żyje pięć osób

Działo się w Kolumbii po tym, jak tamtejsza reprezentacja przegrała w finale Copa America z Argentyną (0:1). Doszło do tego, że 25 osób zostało zatrzymanych, natomiast pięciu nie żyje.

Na zdjęciu: kibice reprezentacji KolumbiiNa zdjęciu: kibice reprezentacji Kolumbii
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2024 Anadolu

Podczas, gdy w ostatnim czasie na Starym Kontynencie wszyscy żyli rywalizacją w ramach Euro 2024, za oceanem miały miejsce zmagania w ramach Copa America. Turniej ten zorganizowany został w Stanach Zjednoczonych, ale nie zostanie godnie zapamiętany.

W finale zameldowały się reprezentacje Argentyny oraz Kolumbii. Ich pojedynek o tytuł miał rozpocząć się w nocy z niedzieli na poniedziałek (14/15 lipca) o 2:00 naszego czasu. Ostatecznie pierwszy gwizdek sędziego miał miejsce blisko... półtorej godziny później.

To efekt tego, że na stadion chcieli wedrzeć się kibice, którzy nie posiadali biletów. To sprawiło, iż ochrona zamknęła bramy i wolno, a zarazem dokładnie kontrolowała każdą osobę, która wchodziła na obiekt Hard Rock w Miami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

Spotkanie padło łupem Argentyny, która pokonała Kolumbię 1:0 po dogrywce. Wynik ten sprawił, że na ulicach drugiego z wymienionych krajów doszło do zamieszek, które zakończyły się fatalnie.

- W większości przypadków użyto broni białej. Zatrzymano w całym kraju 25 osób - przekazał szef policji krajowej Nicolas Rojas na antenie programu Noticias Caracol.

Ponadto według policyjnych danych w wyniku zamieszek zginęło pięciu osób. Cztery zostały zabite w Bogocie, natomiast jedna w miejscowości Ibague, położonej blisko 200 kilometrów od stolicy.

Końcowy triumf Argentyny sprawił, że również w tamtym kraju zrobiło się gorąco. Tysiące kibiców świętowało sukces rodaków na ulicach Buenos Aires. Doszło do tego, że nad ranem fani nie opuszczali ulic, czym blokowali ruch. To sprawiło, że policja użyła armatek wodnych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty