Alisha Lehmann i Douglas Luiz zostali para kilka lat temu. W listopadzie 2022 roku media obiegła informacja o ich rozstaniu. Według "The Sun" ich związek zakończył się z powodu odważnych zdjęć Lehmann do jednego z kalendarzy, które nie spodobały się jej zazdrosnemu partnerowi.
Ponownie zeszli się w styczniu br. 25-letnia Szwajcarka znana jest nie tylko ze swoich piłkarskich umiejętności. Zdaniem wielu kibiców Lehmann to najpiękniejsza piłkarka świata, a jej profil na Instagramie śledzi 17 milionów osób (dla porównania jej partner zgromadził "tylko" milion fanów w tym serwisie). Luiz w rozmowie z "Daily Mail" ocenił, że wbrew powszechnej opinii para nie wiedzie gwiazdorskiego życia.
Ludzie mówią, że jesteśmy jak para celebrytów, ale my jesteśmy po prostu normalni.(...)Robimy wszystko normalnie. Chodzimy na kolację, kiedy chcemy. I tak jestem bardziej domatorem. Ale oczywiście prowadzimy też życie towarzyskie - mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jarosław Hampel: Derby Lubuskie zawsze czułem całym sobą
Zarówno Luiz jak i Lehmann występują w angielskiej Aston Villi. Brazylijczyk przyznał, że chociaż oboje starają się chodzić na mecze drugiej połówki, to w domu unikają rozmów na tematy związane z futbolem.
Brazylijski piłkarz wskazał za to rzecz, w której bardzo pomógł mu związek z Lehmann. Jak przyznał, to dzięki niej w lepszym stopniu opanował język angielski.
Mój angielski jest znacznie lepszy dzięki niej. Przez pierwsze dwa lata nie mówiłem po angielsku, ale potem ją poznałem i teraz muszę. Nie możemy się kłócić, jeśli nie znam języka, prawda? Jeśli się pokłócimy, możemy to rozwiązać w danym momencie. Wcześniej musiałem używać telefonu, by tłumaczyć wszystko z portugalskiego na angielski! Za pierwszym razem nie mogłem nic powiedzieć. To musiało się zmienić - relacjonował.
Czytaj też: Piękne słowa Sabalenki. "Zawsze będę przy tobie"
