Żona posła PiS z groźnym przesłaniem. "Nie pozwoliłabym się bezkarnie obrażać"

Nie milkną echa głośnej rasistowskiej afery, do której doszło podczas poniedziałkowej konferencji Fame MMA. Po raz kolejny głos w tej sprawie zabrała Marianna Schreiber, zamieszczając w swoich mediach społecznościowych zdjęcie z treningu opatrzone wymownym komentarzem.

Na zdjęciu Marianna SchreiberNa zdjęciu Marianna Schreiber
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Instagram Marianna Schreiber

Marianna Schreiber w ostatnim czasie jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Uczestniczka 10. edycji programu "Top Model", a prywatnie żona posła PiS Łukasza Schreibera, upodobała sobie zwłaszcza publikowanie ujęć ze swoich treningów MMA.

Schreiber w czwartek pokazała kolejne zdjęcie z zajęć. Przy okazji nawiązała do głośnego skandalu, który miał miejsce w trakcie poniedziałkowej konferencji Fame MMA. Przypomnijmy, że ukraińska influencerka Elizabeth "Lizy" Anorue obraziła na tle rasowym swoją rywalkę, Natalię "Navcię" Kargol, nazywając ją"białą p*****".

Po tych słowach internet zawrzał, a trzy dni po skandalu postanowiła o nim przypomnieć Schreiber. Żona polityka PiS na swoim koncie w serwisie X opublikowała kolejne zdjęcie z treningu, do którego dodała wymowny komentarz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy

Ja bym sobie nie pozwoliła, aby ktoś bezkarnie mnie obrażał, tym bardziej ze względu na kolor skóry - napisała.

To nie pierwsza reakcja Schreiber na skandaliczne słowa Anorue. Uczestniczka programu "Top Model" krytycznie odniosła się do postawy Ukrainki już we wtorek, pisząc o "rasistach przyjeżdżających do Polski"

Schreiber trenuje w klubie Mirosława Oknińskiego, gdzie do swoich walk przygotowuje się wielu freakowych zawodników. Z tego powodu w ostatnim czasie pojawiły się głosy wiążące ją z jedną z federacji.

Podobne przypuszczenie przedstawił Michał Cichy, dziennikarz blisko związany ze światem freak fightów. Zasugerował on, że Schreiber może w 2024 roku zawalczyć dla jednej z federacji. Sama zainteresowana stanowczo zaprzeczyła wówczas tym pogłoskom.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę