W czwartek Mateusz Morawiecki przyjechał do Krakowa, gdzie spotkał się z mieszkańcami i zwolennikami PiS. Spotkanie nie poszło jednak tak, jak chciałby były premier. Gdy przyszedł czas na pytania z sali, głos zabrała filigranowa blondynka. Po chwili wywiązała się prawdziwa awantura.