Austria. Ośrodek narciarski Ischgl w Tyrolu mógł być ogniskiem epidemii koronawirusa w Europie. Turyści pozwali kurort. Wskazują na potężne zaniedbania. Według nich to tutaj właśnie był punkt zero epidemii COVID-19. Tymczasem właściciele tamtejszych restauracji i hoteli twierdzą, że Ischgl stało się "kozłem ofiarnym”.<br /> <br />
W Austrii rozpoczęło się śledztwo w sprawie niezgłoszenia przypadku koronawirusa przez właścicieli baru w narciarskim kurorcie Ischgl. Alpejskie miasteczko mogło być rozsadnikiem zarażeń na całą Europę
Ischgl co roku przeżywa oblężenie. Ludzie chętnie odwiedzają to miejsce, chcąc dobrze się pobawić i pojeździć na nartach. Tym razem spełnienie marzeń obróciło się w koszmar, bo w austriackiej miejscowości pojawił się koronawirus.<br /> <br /> <br /> <br /> <br />
Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.