Stany Zjednoczone miały plan, by użyć 80 pocisków nuklearnych w razie ataku Korei Północnej. Sensacją podzielił się amerykański dziennikarz Bob Woodward w opublikowanej we wtorek w USA książce "Rage".
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un zwołał spotkanie, na którym pochwalił wysiłki sił zbrojnych, jakie podjęto w związku z kataklizmem. W Koreę Północną uderzył ostatnio potężny tajfun.
Korea Północna ogłosiła wzmocnienie „nadzwyczajnych środków kwarantanny”, mimo że ministerstwo zdrowia oficjalnie nadal nie zgłosiło żadnych przypadków zakażenia koronawirusem.
Korea Północna opublikowała w sobotę rano tajemnicze nagranie na YouTube. Jego treść została zakodowana. Świat obawia się, że adresatem są szpiedzy pracujący dla reżimu Kim Dzong Una.
Korea Północna jest w stanie wysokiego zagrożenia, po tym jak tajfun Bavi dotarł na ląd wczesnym rankiem w czwartek. Kraj nawiedziły ulewne deszcze i wichury, które wyrywają drzewa i niszczą budynki.
Korea Północna jest poważnie zagrożona. W kraju, w którym i tak na co dzień żyje się tragicznie, może dojść do kolejnej już w tym miesiącu katastrofy. Rząd Korei zamierza podjąć nadzwyczajne środki, aby chronić obywateli.
Korea Północna nasila kampanię antynikotynową. W niedzielę uruchomiła w tym celu specjalną stronę internetową. Jednak Kim Dzong Un nadal nie zerwał z nałogiem.
Korea Północna może posiadać nawet 60 bomb atomowych - twierdzi Departament Armii USA. Ponadto ma trzeci co do wielkości na świecie zapas broni chemicznej, przekraczający 5 tys. ton różnych substancji.
Kim Dzong Un nakazał obywatelom Korei Północnej oddać psy na mięso do sklepów i restauracji, a posiadanie zwierzaka domowego nazwał symbolem "dekadencji i burżuazji". Od kilku miesięcy w Korei Północnej brakuje pożywienia.
Najwyższy Przywódca Korei Północnej odwiedził mieszkańców wioski zniszczonej przez powódź. Kim Dzong Un pochwalił się przy okazji samochodem wartym ponad 650 tys. zł.
Liczba osób uciekających z Korei Północnej ponownie rośnie. W związku z przedłużającymi się ograniczeniami wielu obywateli cierpi głód i biedę.
Jeden z wysoko postawionych urzędników celnych w północnokoreańskim mieście Sinuiju, tuż przy granicy z Chinami, ma spore kłopoty. Mężczyzna popadł w niełaskę reżimu Kim Dzong Una, łamiąc jedną z dziesięciu żelaznych zasad, ważniejszych nawet od konstytucji.
Spór między Koreą Północną i Południową wciąż nie został zażegnany. Do internetu trafiły zdjęcia ulotek, jakie uciekinierzy z Północy przesyłali za granicę. Wiele materiałów dotyczyło Ri Sol Ju. Żona Kim Dzong Una została przedstawiona w sposób pozbawiony szacunku.
Korea Północna deklaruje, że jest zdeterminowana, aby zrealizować swój projekt "odstraszania nuklearnego" wobec USA. W dokumencie opublikowanym z okazji 70 rocznicy rozpoczęcia Wojny w Korei ogłosiło to tamtejsze ministerstwo spraw zagranicznych.
Nowy raport Departamentu Stanu USA sugeruje, że Korea Północna nadal produkuje broń nuklearną. W ubiegłym roku Kim Dzong Un spotkał się z Donaldem Trumpem w Hanoi i zobowiązał się do całkowitej denuklearyzacji w swoim państwie.
Korea Północna zmienia plany. Nie będzie na razie żadnej akcji wojskowej przeciwko Korei Południowej. Decyzję, która odbiega od śmiałych zapowiedzi jego siostry, podjął sam Kim Dzong Un.
O książce Johna Boltona, dawnego doradcy prezydenta Donalda Trumpa, zrobiło się głośno. Teraz amerykański dyplomata oficjalnie rozpoczyna jej promocję. Na jaw wychodzą kolejne kontrowersyjne szczegóły zza kulis Białego Domu.
Korea Północna ogłosiła plan rozrzucenia tysięcy ulotek atakujących politykę Korei Południowej na terenach przygranicznych. Ma być to "kara" za identyczną akcję ze strony południowych sąsiadów, których kampania ulotkowa bardzo rozwścieczyła władze w Pjongjangu.