Złote zegarki, kolie z kamieniami szlachetnymi, kolczyki, bransoletki, spinki ze złota i platyny, skórzane kurtki, buty i aktówki oraz antyki – takie precjoza kradli na masową skalę agenci Polski Ludowej wysyłani na Zachód. Operacja „Żelazo” miała zwiększyć rezerwy walutowe kraju i zgromadzić fundusze na działalność wywiadu. Zamiast tego okazała się gigantycznym przekrętem. Zrabowane kosztowności w Polsce rozgrabiono po raz drugi.
"Ustawa dezubekizacyjna" od lat spędza sen z powiek nie tylko sędziom, ale i byłym funkcjonariuszom służb PRL. Sąd Najwyższy podjął decyzje, jak podchodzić do tego typu spraw.
21 stycznia 1955 roku wieczorem biolog Kazimierz Tarwid wrócił do domu. Po wejściu do mieszkania wezwał pogotowie. Jego młodziutka żona leżała na kanapie nie dając śladu życia. Obok – na szafce nocnej – stał słoik z cyjankiem. Lekarz stwierdził zgon, co Tarwid zdawał się przyjąć zupełnie obojętnie. Nie drgnął ani jeden mięsień na jego twarzy. Niedługo później zapukali do niego funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej.
Zmarł Henryk Wujec, legenda opozycja z czasów PRL. W ostatnim czasie zmagał się z ciężką chorobą. Miał 79 lat.
W opuszczonym garażu, który należał do dawnego dealera FSO, odnaleziono cztery samochody marki Polonez. Szczególnie jeden jest cenny dla kolekcjonerów.