wóz bojowy

Mieszkający w Europie Rosjanin nie krył oburzenia z powodu tego, że świat pomaga Ukrainie ze sprzętem wojskowym. Mężczyzna wpadł w szał, kiedy zobaczył kolumnę amerykańskich pojazdów Bradley na autostradzie w zachodniej Europie. "Polskie k**y, gdzie wy to wieziecie? Zaatakowałbym natychmiast!" - krzyczy.

Rosjanie nie radzą sobie najlepiej na froncie. Pojawiają się doniesienia o żołnierzach, którzy nie chcą walczyć przeciwko Ukrainie oraz o wewnętrznych konfliktach między jednostkami. W sobotę w okolicach Chersonia ukraińskie siły zbrojne odkryły porzucony przez Rosjan praktycznie nowy wóz bojowy. Media społecznościowe obiegło nagranie ukazujące nietypowe znalezisko.

To będzie ważna decyzja rządu Niemiec. Na Ukrainę ma pojechać ciężki sprzęt wojskowy. W ręce naszych wschodnich sąsiadów trafią działa przeciwlotnicze Gepard. Wciąż mogą dołączyć do nich bojowe wozy piechoty Marder i starsze czołgi Leopard 1. W ocenie ekspertów to sprzęt leciwy, ale ciągle mogący przynieść wiele korzyści Ukrainie. Tym bardziej, że ofensywa w Donbasie się rozkręca.

Na Telegramie udostępniono wideo, na którym możemy zobaczyć, jak Ukraińcy ostrzeliwują z kołowego transportera opancerzonego rosyjskich żołnierzy. To BTR-4E, który wyprodukowano w fabryce im. Małyszewa w Charkowie.