Mieszkańcy Krakowa mają już dość wszechobecnych betonowych zabudowań. O każdy, nawet najmniejszy, zielony skrawek walczą więc jak tylko się da. Teraz w Grodzie Kraka głośno jest o pewnej petycji. Podpisało ją już 800 osób.
Krakowianie chcą, żeby drzewa wróciły na Rynek Główny. Ta decyzja nie podoba się jednak prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu. "Niektórzy chcą drzew wszędzie. To się trzeba wyprowadzić do Puszczy Niepołomickiej" — poradził włodarz miasta.