Masz taki telefon? Teraz Chińczycy mogą wszystko wiedzieć o tobie

Tanie smartfony z Chin mogą zbierać dane o użytkownikach z USA i Europy i wysyłać je na serwery w Azji. Luka pojawiła się w systemie firmy Shanghai Adups Technology Company, która rzekomo dostosowywała oprogramowanie dla ZTE i Huaweia na 700 mln telefonów - donoszą amerykańskie media.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com | ponsulak
Kamil Karnowski

Chodzi o aparaty z systemem Android. O wycieku danych poinformowała amerykańska firma BLU, która zajmuje się importem tanich smartfonów z Chin. Sprawa dotyczy 120 tys. sztuk, które w tym roku przypłynęły do USA. Firma dodaje jednak, że ofiarą wycieku mogły paść setki tysięcy użytkowników tego typu urządzeń na całym świecie.

Ludzie boją się, że wyciek nie był przypadkowy. Według niektórych amerykańskich mediów, za całą sprawą stoją chińskie służby specjalne, które wykorzystały tanie telefony do szpiegowania Amerykanów i Europejczyków. Sprawą już zajęły się służby USA, które sprawdzą, czy rzeczywiście doszło do szpiegostwa w ten sposób - informuje "The New York Times".

Chińscy producenci odpierają atak. Zaprzeczają, jakoby sprawa miała jakiekolwiek podłoże polityczne. Twierdzą, że to "zwyczajny błąd prywatnych firm". Podobno już wdrożono aktualizację systemu, która miała załatać dziurę, przez którą dane mogły być transferowane w niechciane miejsca. Również firma ZTE twierdzi, że problem nie dotyczy ich telefonów.

Informujemy, że na żadnych urządzeniach ZTE w USA nie instalowano oprogramowania firmy Adups i nie ma takich planów - brzmi oficjalne oświadczenie.

Oskarżenia odpiera także firma Huawei. Jej przedstawiciele twierdzą, że problem nie dotyczy ich telefonów.

Huawei bardzo poważnie traktuje kwestię prywatności i bezpieczeństwa klientów, wkłada też bardzo dużo pracy, aby nie były one w żaden sposób naruszone. Informujemy również, że firma wymieniona w niniejszym raporcie nie figuruje na naszej liście zatwierdzonych dostawców i nigdy nie byliśmy związani biznesowo z wymienionym podmiotem - czytamy w oświadczeniu.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop