Kontrowersyjna reakcja Ryanaira. "Fat shaming nie jest fajny"

Pasażer Ryanaira opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie swojego miejsca w samolocie. Mimo zarezerwowania siedzenia przy oknie dostał takie bez widoku. Linia lotnicza, zamiast przeprosić mężczyznę za zaistniałą sytuację, dodatkowo go ośmieszyła.

Pasażer zdecydowanie nie był zadowolony ze swojego miejsca Pasażer zdecydowanie nie był zadowolony ze swojego miejsca
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Matej Kastelic
oprac.  NGU

Irlandzki przewoźnik Ryanair znany jest z dużej aktywności w mediach społecznościowych. Na aktualne wydarzenia i komentarze internautów zazwyczaj reaguje w satyryczny sposób. Tym razem jednak przesadził.

"Gdzie jest moje miejsce przy oknie?"

Niezadowolony pasażer poskarżył się w ubiegłym tygodniu na Twitterze, że mimo rezerwacji miejsca przy oknie, siedział przy solidnej ścianie bez widoku. Mężczyzna udostępnił swoje zdjęcie zrobione przez osobę siedzącą obok niego, z sarkastycznym kciukiem i krzywym uśmiechem na twarzy. "Gdzie jest moje miejsce przy oknie?" - napisał pod fotografią.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Odkąd mieszkają w Grecji, najbardziej tęsknią za polskimi... słodyczami

Zdjęcie zostało wykonane ultraszerokim obiektywem, znanym również jako "rybie oko". Taka funkcja pozwala uchwycić szersze pole widzenia. W rezultacie jednak ciało pasażera wydawało się zniekształcone. Wyglądało, jakby mężczyzna miał niebywale szeroki sweter oraz barki i nienaturalnie małą głowę.

Kontrowersyjna reakcja Ryanaira

Linia lotnicza szybko zareagowała na zdjęcie udostępnione na Twitterze. Pasażer nie doczekał się jednak przeprosin, a ośmieszającego komentarza. "Zapłać za bagaż przechowywany pod swetrem i możemy porozmawiać" - napisał w odpowiedzi Ryanair, odnosząc się do zniekształceń spowodowanych szerokokątnym obiektywem.

Część internautów zrozumiała specyficzny humor Ryanaira, jednak jedna z osób komentujących ostro skrytykowała przewoźnika. "Fat shaming nie jest fajny" - napisała. Pod komentarzem internautki inni użytkownicy Twittera zostawili dziesiątki polubień, ale i tak liczba łapek w górę zebranych przez Ryanaira pod jego uszczypliwą reakcją była większa. "Można się tego spodziewać po tej koszmarnej linii lotniczej" - napisał inny komentujący.

Co ciekawe, nie była to pierwsza skarga w mediach społecznościowych związana z nieotrzymaniem zarezerwowanego miejsca przy oknie. W odpowiedzi na liczne zażalenia turystów Ryanair napisał w swoim biogramie na Twitterze - "Sprzedajemy miejsca, a nie okna".

Źródło: Daily Mail

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle