Odwołują loty z Polski. Tam nie polecimy zimą
Wizz Air zapowiada kolejne cięcia w zimowym rozkładzie lotów z Polski. Przewoźnik zawiesi co najmniej siedem tras, a na wielu innych ograniczy częstotliwość rejsów. Zmiany dotkną pasażerów m.in. z Poznania, Katowic, Rzeszowa, Gdańska, Krakowa i Wrocławia.
Najważniejsze informacje
- Wizz Air zawiesza co najmniej siedem tras z Polski.
- Zmniejszenie liczby lotów na wielu trasach.
- Problemy z silnikami Pratt & Whitney wpływają na decyzje.
Redukcja połączeń z Polski
Wizz Air zapowiedział zmiany w swojej siatce połączeń na nadchodzący sezon zimowy. Jak informuje portal Fly4free.pl, przewoźnik ograniczy liczbę lotów z kilku polskich lotnisk – część tras zostanie całkowicie zawieszona, a na innych zmniejszona będzie częstotliwość rejsów.
Zmiany obejmą m.in. pasażerów podróżujących z Poznania, Katowic, Rzeszowa, Gdańska, Krakowa i Wrocławia. Z poznańskiej Ławicy zniknie połączenie do Rzymu - ostatni rejs zaplanowano na 24 października. Część podróżnych, którzy wcześniej kupili bilety, otrzymała propozycję zmiany wylotu na lotnisko w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turystyczny hit dla każdego. Samoloty latają codziennie
Wizz Air ogranicza loty
Wśród tras, które zostaną zawieszone w sezonie zimowym, znalazły się połączenia z Poznania do Rzymu (Fiumicino), z Katowic do Liverpoolu, z Rzeszowa do Mediolanu (Bergamo), z Gdańska do Leeds i Paryża (Beauvais), z Krakowa do Bolonii oraz z Wrocławia do Larnaki. Z kolei na kierunkach takich jak Katowice–Abu Zabi czy Kraków–Mediolan Malpensa liczba połączeń zostanie ograniczona.
Decyzja przewoźnika ma związek zarówno z analizą sprzedaży biletów, jak i problemami technicznymi. Wizz Air od dłuższego czasu zmaga się z koniecznością przeglądów silników Pratt & Whitney, co powoduje, że ponad 40 maszyn pozostaje obecnie uziemionych. Według zapowiedzi, proces serwisowania może potrwać nawet do połowy 2027 roku.
Zmiany spotkały się z niezadowoleniem pasażerów. W internecie pojawiają się głosy krytyki, szczególnie dotyczące przenoszenia lotów na inne lotniska czy braku szczegółowych informacji ze strony przewoźnika. Portal Fly4free.pl przypomina, że podobne ograniczenia w zimowym rozkładzie lotów zdarzały się w Wizz Air już wcześniej.
Źródło: Fly4free.pl