aktualizacja 

Polska prezenterka pokazała zdjęcie z podróży. "Zaskoczył mnie rozmiar"

22

Ola Kot to finalistka konkursu Miss Polski i prezenterka Radia ESKA oraz ESKA TV. Razem z ekipą telewizji brała udział w minionym tygodniu w rejsie statkiem wycieczkowym Costa Toscana. Podczas podróży pokazała, jakie lody można zjeść w Walencji. Ich rozmiar jest gigantyczny.

Polska prezenterka pokazała zdjęcie z podróży. "Zaskoczył mnie rozmiar"
Ola Kot poszła w Walencji na lody (Instagram)

Costa Toscana to wycieczkowiec należący do Grupy Costa. Napędzany jest skroplonym gazem ziemnym. To najbardziej zaawansowana technologia paliwowa w przemyśle morskim, która pozwala na redukcję emisji spalin.

Costa Toscana

Statek wypływa w siedmiodniowe rejsy po Morzu Śródziemnym. W trakcie tygodniowej podróży zawija w sumie do kilku portów. Na trasie ma m.in. Ibizę, Walencję i Marsylię. Na pokładzie znajduje się ok. 2600 kabin (niektóre mają tarasy).

Podróżni mogą zwiedzać miasta, do których zawija Costa Toscana. Chętni mają szansę spędzić tam kilka godzin, ale mogą też zostać na statku i korzystać z jego licznych atrakcji, np. basenów, spa czy kawiarni.

Ola Kot zaskoczona lodami w Walencji

Na pokładzie giganta oraz w miastach, w których zatrzymywał się wycieczkowiec, Ola z ekipą nagrywali sceny do programu "Eska on the beach". Latem emitowany jest na kanale ESKA TV. Prezenterce jak zawsze nie schodził z twarzy uśmiech. Kilka razy dziennie zmieniała też kreacje - wszystkie robił wrażenie.

Na jednym ze stories zdradziła, że byli w Walencji. Prezenterka nie mogła uwierzyć w to, jak gigantyczne lody można tam zamówić.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zaskoczył mnie rozmiar tego loda - napisała pod zdjęciem z hiszpańskiego miasta.

Trzeba przyznać, że wafelek i gałka (lub gałki) są większe niż głowa Oli. Robią wrażenie!

Zobacz także: Kwarantanna na luksusowym wycieczkowcu. 150 zakażonych pasażerów utknęło we Włoszech
Autor: IR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić