Kamil Zajęcki| 
aktualizacja 

Internauci zdegustowani ocenzurowaniem tego zdjęcia

46

W ciągu 36 godzin Facebook trzy razy usunął powyższe zdjęcie.

Internauci zdegustowani ocenzurowaniem tego zdjęcia
(facebook, Björn Natthiko Lindeblad)

Chodzi o wpis Szweda Björna Natthiko Lindeblada. Wrzucił on zdjęcie swojego przyjaciela Lasse Gustavsona. Facebook zawzięcie usuwał fotografię, pomimo że nie godziła w niczyje uczucia religijne, nie promowała rasizmu ani ksenofobii. Jedyne, w co godziła, to prawdopodobnie poczucie estetyki osoby usuwającej wpis, bowiem człowiek widoczny na zdjęciu jest ciężko poparzony.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Autor fotografii poprosił internautów, aby udostępniali "kontrowersyjne" zdjęcie wraz z jego apelem. Tłumaczy w nim, że portal usunął fotkę dwukrotnie bez żadnych wyjaśnień, a za trzecim razem zablokował mu konto. Björn dotarł do kilku osób z równie rozległymi poparzeniami jak jego przyjaciel Lasse. Dowiedział się od nich, że Facebook traktuje zdjęcia tak ciężko poranionych osób jako zawartość promującą... seksizm i rasizm.

Cenzurowanie takich zdjęć to przejaw przesadnego ingerowania w treści przez Facebooka. Powiedziałbym, że to nawet pewna forma rasizmu - odniósł się do całej sytuacji bohater fotografii w rozmowie ze szwedzką gazetą "Aftonbladet".

Apel Björna został wysłuchany. Fotografia błyskawicznie stała się viralem, zbierając 26 tys. reakcji, ponad 30 tys. udostępnień i niemal 4 tys. komentarzy. Sytuacja zwróciła uwagę samego Facebooka, który w krótkim oświadczeniu odniósł się do sprawy.

Członek naszego zespołu usunął tą zawartość z twojego profilu przez pomyłkę. Błąd leży po naszej stronie i bardzo za niego przepraszamy. Przywróciliśmy już możliwość oglądania zdjęcia - odniósł się do sprawy Facebook.

Gustavson był dawniej strażakiem. W wieku 35 lat podczas jednej z akcji miał wypadek, w którym stracił uszy, włosy, brwi, a jego skóra już nigdy nie zdołała się zregenerować. Fotografia, do której przyczepił się Facebook, była hołdem złożonym przez Björna w dniu 60. urodzin Gustavsona. Oprócz zdjęcia Björn dołączył wzruszające słowa, że jego przyjaciel zawsze był dla niego wzorem heroizmu i pokonywania wszystkich przeciwności losu. Nie dziwi więc jego nerwowa reakcja na politykę Facebooka. Na szczęście zamieszanie opłaciło się, a portal społecznościowy zweryfikował swoją politykę.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić