Kacper Krysztofik| 
aktualizacja 

Strzała w brzuchu kangurzycy. Maleństwo było uwięzione przez 2 tygodnie

9
1/6

Kangurza rodzina miała dużo szczęścia

Kangurza rodzina miała dużo szczęścia
(Facebook.com)
0
0

Strzała przebiła brzuch kangura na tyle szczęśliwie, że maleństwu, które było wtedy w torbie, nic się nie stało. Jednakże utknęła w ciele matki na tyle niefortunnie, że malec w ogóle nie mógł się stamtąd wydostać. Zwierzęta musiały się męczyć przez blisko dwa tygodnie, zanim znaleźli je wolontariusze z australisjkiej lecznicy Dutch Thunder Wildlife Shelter.

2/6

Szybka reakcja

0
0

Właścicielka lecznicy, Kylee Donkers, poinformowała, że gdy ranna kangurzyca została znaleziona, od razu trafiła na stół operacyjny.

Maleństwo jest całe i zdrowe - mówi Donkers - ale strzała, która przebiła torbę matki sprawiła, że mały kangurek przez długi czas miał utrudnione karmienie.

3/6

Uwięziony maluch

0
0

Przed przetransportowaniem kangurzycy na stół operacyjny, najpierw uwolniono jej maleństwo. Wolontariusze musieli korzystać ze specjalnych kłów, by wydobyć malca. Mały kangurek przez prawie dwa tygodnie nie opuszczał matczynej torby.

4/6

O mały włos

0
0

Wolontariusze z lecznicy ustalili, że zwierzę zostało zranione na wyspie Ulupna, nad rzeką Murray. Weterynarz po operacji stwierdził, że niewiele brakowało, by strzała dosięgnęła organów wewnętrznych kangurzycy.

5/6

Nie ma tego złego

0
0

Mały kangurek, gdy go znaleziono, miał złamaną łapę. Obecnie odbywa kilkutygodniową rekonwalescencję.

6/6

Szczęśliwe zakończenie

0
0

Zaledwie kilka dni po udanej operacji, kangurza mama dostała maleństwo z powrotem.

Cały zabieg sfinansowano ze zbiórki zorganizowanej w mediach społecznosciowych.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić