Tatry pod wodą. Woda płynie szlakami, rzeki wystąpiły z koryt
Zalane góry
Na facebookowym profilu Tatrzańskiego Parku Narodowego pojawiło się ostrzeżenie dla turystów. Na szlakach jest mokro i niebezpiecznie, a wiele górskich potoków zamieniło się w rwące rzeki.
Alarm w Tatrach
W większości dolin szlaki są podtopione. Zalana została Jaskinia Mroźna, która jest obecnie zamknięta. Nieczynny jest szlak do Morskiego Oka.
Obfite opady
Od kilku dni w górach nieprzerwanie pada. Ziemia jest tak nasiąknięta, że przestała wchłaniać wodę, a jej nadmiar zaczął spływać po kamiennych zboczach.
Niszczycielski żywioł
Stan alarmowy został przekroczony na rzekach Biały Dunajec, Poroniec, Białka i Niedziczanka.
Apel TOPR-u
Turyści przed wyprawą w Tatry są proszeni o kontakt z Punktem Informacji Turystycznej w Zakopanem, gdzie mogą dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na szlakach.
Ryzyko zamiast przyjemności
Taka pogoda nie zachęca do spacerów. Mimo to na zalanych szlakach można spotkać turystów w pelerynach i kaloszach.
Jeden krok od tragedii
Poruszanie się po ścieżkach jest mocno utrudnione. W wielu miejscach nie widać, gdzie kończy się szlak, a zaczyna potok. Wysoki poziom wód sprawił, że rzeki wystąpiły z koryt.
Czarne scenariusze
Tatrzański Park Narodowy przestrzega, że w przypadku obfitych opadów deszczu w kolejnych dniach, można spodziewać się dalszych zamknięć szlaków. Ta sytuacja może utrzymać się dłużej.