Nagranie pokazuje prezydencką kolumnę na kilkadziesiąt minut przed wypadkiem. Widać na nim, że kierowcy BOR niezbyt ostrożnie wykonują manewry na drodze. Jadąc z wysoką prędkością wyprzedzają sznur samochodów, pomimo że z naprzeciwka nadjeżdżają inne pojazdy.
BOR wyprzedzał również na zakrętach. Samochód, z którego nagrywano film, jechał z prędkością 140 km/h i ledwie doganiał prezydencką kolumnę. Na nagraniu widać, że w tym miejscu prędkość ograniczona była do 70 km/h.
Wideo nagrano o godzinie 15.23 w miejscowości Osieki w pow. sieradzkim. 40 minut później i 100 kilometrów dalej doszło do wypadku spowodowanego przez pękniętą oponę. To oznacza, że kolumna musiała poruszać się ze średnią prędkością 140 km/h - informuje "Wyborcza".
Nie przegap:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.