Janusz Maj| 
aktualizacja 

Biegał nago po ulicy. To wszystko z miłości

29

Mężczyzna chciał zaimponować swojej ukochanej. Odpowie za posiadanie narkotyków.

Policja
Policja (Policja)

32-latek w miłosnym szale biegł lubelską aleją Tysiąclecia. Jak donosi "Dziennik Wschodni", policjanci z tamtejszej drogówki zatrzymali go we wtorek nad ranem. Szpitalne badania ujawniły, że napędzała go nie tylko miłość.

Biegacz-romantyk w chwili zatrzymania miał przy sobie 3 gramy amfetaminy i sporą ilość gotówki. Policjanci nie mogli się z nim porozumieć. Pomyśleli, że jest pod wpływem narkotyków. Uwagę zwracał również jego niekompletny ubiór.

Miał na sobie tylko czerwoną czapkę, buty i jedną skarpetkę. Na widok mundurowych rzucił się do ucieczki - mówi nadkom. Renata Laszczka – Rusek, rzecznik lubelskiej policji.

Artur K. pracował za granicą. Wrócił do kraju i zatrzymał się w dworku przy ul. Siennej. Kupił butelkę alkoholu i amfetaminę. Biegł z zakupami do dziewczyny, by udowodnić, że ją kocha. Teraz odpowie za posiadanie narkotyków, zagrożone karą do 3 lat więzienia. Wcześniej był już karany za posiadanie niedozwolonych substancji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić