Brakuje ci pracowników? Idź do... aresztu śledczego

W biurze pośrednictwa pracy brakuje odpowiednich specjalistów? Znajdź pracownika w areszcie! To nie żart. Areszt Śledczy w Kamieniu Pomorskim pozwala pracować osadzonym. Samorządy i fundacje skorzystają z darmowej siły roboczej, ale prywatni przedsiębiorcy będą musieli zapłacić najniższą krajową - informuje Radio Zet.

Obraz
Źródło zdjęć: © Pixabay.com | jarmoluk

Osadzeni mogą wykonywać drobne prace tj. koszenie trawy, sprzątanie ulic, czy malowanie. Niektórzy z więźniów mają tzw. "fach w ręku", inni przeszli odpowiednie kursy, które mają im pomóc w znalezieniu pracy. Łączy ich jedno, wszyscy chcą pracować. Dlaczego? Mają już dość siedzenia w zamknięciu - wyjaśnia reporter Radia Zet, Miłosz Gocłowski. Zaletą zatrudnienia więźnia jest to, że nie przyjdzie do pracy "wczorajszy" - zapewnia major Przemysław Sakowicz.

Jest gwarancja, że każdy z osadzonych przychodzi do pracy trzeźwy, że chce mu się robić. Więzień nie leni się w pracy, ponieważ zatrudnienie na zewnątrz jednostki jest dla niego jak zielone światło do przepustek w przyszłości oraz warunkowego zwolnienia. Tym samym zyskuje motywację - powiedział w rozmowie z Radio Zet major Przemysław Sakowicz.

Więźniowie przychodzą do pracy sami, nikt ich nie pilnuje. Jaka jest gwarancja, że nie uciekną? Żadna, ale po prostu im się to nie opłaca, bo odsiedzieli już większość swojej kary. Jest jednak pewien minus zatrudnienia takiego specjalisty. Jeżeli zdecydujecie się na współpracę, to musicie zapewnić pracownikowi transport i pilnować, żeby wrócił do aresztu na czas.

Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci