Brat Messiego jest poszukiwany przez policję. Na jego łodzi znaleziono krew i broń
Argentyńscy policjanci chcą przesłuchać brata gwiazdora FC Barcelony.
Matias Messi jest poszukiwany. Musi stawić się na przesłuchaniu. Policjanci znaleźli na jego łodzi motorowej pistolet półautomatyczny kalibru .380. Zainteresowali się, bo motorówka była cała we krwi - podają argentyńskie media. W sieci pojawiły się już jej zdjęcia. Pozostawiono ją ok. 20 minut jazdy samochodem od domu właściciela.
Matias powiedział ochroniarzowi przystani, że miał wypadek. Brat piłkarza oznajmił, że wjechał motorówką w łachę piachu. Miał wtedy uderzyć twarzą w przednią szybę łodzi. Policja jednak nie daje wiary w tę wersję wydarzeń i chce go przesłuchać. Grozi mu areszt. Służby nie potrafią ustalić, gdzie przebywa.
Zobacz także: Leo Messi wziął ślub
*Rodzina Messich zaprzeczyła, aby miał broń w łodzi. *Potwierdzili, że Matias zranił się podczas wypadku. Ma mieć złamaną szczęką i pociętą twarz. Rodzina nie widziała go od momentu, gdy "trafił do szpitala". Gdy kolejne próby zlokalizowania mężczyzny się nie powiodły, prokurator Jose Luis Caterina złożył wniosek o wydanie nakazu aresztowania.
To nie pierwsze kłopoty z prawem Matiasa. W ubiegłym roku wpadł w tarapaty podczas rutynowej kontroli policji. Matias jechał autem, gdy został zatrzymany przez policjantów. Nie chciał zgodzić się na przeszukanie pojazdu. Doszło do szarpaniny, a policja znalazła broń, na którą zatrzymany nie miał pozwolenia.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.