aktualizacja 

Brytyjczycy chcą odwołania mistrzostw świata w Rosji. Miarka się przebrała

154

Coraz więcej polityków w Wielkiej Brytanii apeluje o przesunięcie terminu mundialu i odebranie Rosjanom organizacji turnieju.

Brytyjczycy chcą odwołania mistrzostw świata w Rosji. Miarka się przebrała
(PAP/ITAR-TASS, Mikhail Metzel)

To już nie są pojedyncze głosy czy rzucane półgębkiem propozycje. Wielu parlamentarzystów jasno stawia sprawę - mundial nie powinien odbyć się w Rosji. Mają świadomość, że nie da się do czerwca, kiedy mistrzostwa mają się rozpocząć, znaleźć kraju gotowego do przeprowadzenia zawodów. Dlatego postulują również przesunięcie piłkarskich mistrzostw na 2019 rok.

Myślę, że powinniśmy poważnie zastanowić się nad skoordynowaną akcją w FIFA i porozmawiać o przeniesieniu Pucharu Świata na 2019 rok i goszczeniu go w innym kraju lub krajach - powiedział poseł Partii Pracy Aberavon Kinnock, cytowany przez "Evening Standard".

Między Londynem a Moskwą "poszło na noże" po ataku na Siergieja Skripala. Były rosyjski szpieg i jego córka zostali zatruci na terenie Wielkiej Brytanii niezwykle silną substancją i walczą o życie. Brytyjski rząd ogłosił, że zbojkotuje imprezę w Rosji i nikt z władz w Londynie nie pojedzie na mundial. Jednak parlamentarzyści są dużo bardziej stanowczy.

*Porównują sytuację do igrzysk w Berlinie w 1936 roku. * Przeciwnicy mundialu w Rosji zdają sobie sprawę z tego, że wymiar sportowy turnieju jest dla Rosji drugorzędny, a Władimir Putin ma swój własny plan co do rozpoczynających się 14 czerwca mistrzostw.

Jestem bardzo zaniepokojony, że Putin wykorzysta Puchar Świata w taki sam sposób, w jaki Hitler wykorzystał Igrzyska Olimpijskie w Monachium w 1936 roku - jako ćwiczenie z zakresu public relations na rzecz brutalnej dyktatury - powiedział "Guardianowi" poseł Ian Austin.

Padła propozycja, by brytyjski parlament zajął się sprawą mundialu. Poseł John Woodcock chce, by odbyła się debata nad tym, czy rząd w Londynie powinien zwrócić się o wsparcie do sojuszniczych krajów w sprawie odroczenia mistrzostw świata lub przeniesienia ich do innego państwa niż Rosja.

Zobacz także: Zobacz także: Rosyjski kibic: Jeśli ktoś będzie szukał kłopotów, to je znajdzie

Gabinet Teresy May umył wcześniej ręce twierdząc, iż to sprawa federacji piłkarskiej. Teraz jednak pod naciskiem opozycyjnych labourzystów może zacząć zmieniać zdanie. Tym bardziej, że szef brytyjskiego MSZ Boris Johnson ostrzegł angielskich kibiców przed wyjazdami do Rosji, w której po ostatnich wydarzeniach mogą się spotkać z jawną wrogością.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić