Cichy zabójca Polaków. Alarmujące wyniki badań

37

„Kiedy palimy w piecach byle czym, nie ma wiatru i powstaje smog, wtedy aż o 12 proc. wzrasta w szpitalach liczba chorych z zawałem. Udarów mózgu jest o 16 proc. więcej” – przeczytać można w dzisiejszym wydaniu „Gazety Wyborczej”. Dane te pochodzą z badań zdrowotnych ok. 2 mln Polaków.

Cichy zabójca Polaków. Alarmujące wyniki badań
(123RF.COM)

Dziennik powołuje się na wyniki pracy lekarzy ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Instytucja posiada dane pacjentów z 310 szpitali z całego woj. śląskiego, którzy od 2006 r. leczyli się z powodu chorób serca, udaru mózgu lub układu krążenia. Do najnowszych badań wybrano mieszkańców aglomeracji górnośląskiej. Historia leczenia zachorowań ze względu na smog w tym regionie budzi poważne obawy.

W latach 2006-2014 lekarze rodzinni udzielili mieszkańcom woj. śląskiego ponad 14 mln porad. Odnotowano ponad 43 tys. zawałów, ponad 21 tys. udarów mózgu. Hospitalizacji z powodu migotania przedsionków serca było prawie 33 tys., a przypadków groźnego dla życia zatoru płuc - ponad 4 tys. Zmarło 170 tys. 626 osób, w tym ponad 74 tys. z przyczyn sercowo-naczyniowych - podaje gazeta.

W dniach alarmu smogowego ogólna liczba zgonów rośnie o 6 proc., a ich liczba z przyczyn sercowo-naczyniowych aż o 8 proc. Więcej osób umiera także wciągu kilkunastu dni od ogłoszenia alarmu - wynika z badań lekarzy ŚCCS, na które powołuje się "Wyborcza".

Lekarze zwracają uwagę także na inny aspekt problemu. W dni, w których w powietrzu występuje podwyższony poziom dwutlenku azotu, szpitale przyjmują o 12 proc. więcej chorych z zawałem serca, 16 proc. więcej osób poszkodowanych w wyniku udaru mózgu i aż 18 proc. więcej pacjentów zmagających się z przypadkami zatoru płuc.

Autor: Kamil Królikowski

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić