Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Dlaczego chcemy tulić szczeniaki? Bo działa... słodka agresja

Widząc małego szczeniaka lub kotka najczęściej czujemy przypływ bardzo pozytywnych emocji. Później chcemy go tulić – coraz mocniej i mocniej. To, co na początku wygląda niewinnie, w rzeczywistości jest przejawem… agresji.

Biszkopt
Biszkopt (o2.pl, Mateusz Pietruszka)

Takie szokujące wnioski wynikają z ostatnich badań. Przeprowadziło je czterech naukowców z Uniwersytetu w Yale z wydziału psychologii: Oriana R. Aragon, Margaret S. Clark, Rebecca L. Dyer i John A. Bargh. W podsumowaniu eksperymentu przeprowadzonego na kilkuset osobach możemy przeczytać:

Niezwykle miłe doznania generują jednocześnie totalnie odmienne zachowania: kojarzone z pozytywnymi emocjami (np. uśmiech) i te zarezerwowane dla negatywnych emocji (np. płacz).

Zjawisko to potęguje się wtedy, kiedy nie możemy dotknąć zwierzaka. Chodzi tu zatem o sytuacje, w których po prostu patrzymy na niego choćby na ekranie komputera. Wówczas poziom tzw. słodkiej agresji rośnie. Jednak chęć wręcz zaduszenia jakiegoś słodkiego szczeniaka lub kota nie musi nas przerażać. Tak po prostu działa nasz mózg, który stara się zahamować nagłą utratę energii spowodowaną wystrzałem radości.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić