Dopadli osoby, które sparaliżowały na 3 dni lotnisko Gatwick
Drugi co do wielkości port lotniczy Wielkiej Brytanii wznowił pracę. W piątek późnym wieczorem policja zatrzymała dwie osoby, które sterowały dronami.
Opóźnienia będą jeszcze trwały, bo potrzeba czasu, by wszystko wróciło do normy. Lotnisko Gatwick - z przerwami - było zamknięte przez 3 dni. Szacuje się, że z tego powodu ucierpiało co najmniej 120 tysięcy pasażerów.
Drony nad pasami startowymi uniemożliwiły starty i lądowania. Ruch przywrócono po zatrzymaniu kobiety i mężczyzny sterujących obiektami. Policjanci zaapelowali do okolicznych mieszkańców o zgłaszanie się i pomoc w śledztwie.
Hyży podsumowuje 2025 w Polsce. Uderza w rząd i Nawrockiego
Pierwszy raz drony wleciały na teren Gatwick w środę. Potem pojawiały się wielokrotnie. Tak samo było w czwartek. W piątek ruch wznowiono, jednak po pewnym czasie ponownie lotnisko zostało zamknięte.
Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by przywrócić normalny ruch do końca soboty - deklarują władze portu lotniczego.
Gatwick jest drugim co do wielkości lotniskiem Wielkiej Brytanii. Ustępuje jedynie Heathrow.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
