Ustalono przyczynę wybuchu. Jak poinformowała policja, w mieszkaniu odbywała się impreza. Alkoholu było na tyle dużo, że jego opary doprowadziły do eksplozji. Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną zaprószenia ognia. Szczegóły ma wyjaśnić dalsze dochodzenie.
Do eksplozji doszło w sobotę ok. godz. 15 na parterze bloku przy ulicy Iwaszkiewicza. W jej wyniku 31-letni lokator został poparzony. Na szczęście nic poważnego nie stało się jego 15-letniemu bratankowi, który także przebywał w tym czasie w mieszkaniu.
Na miejscu pojawiła się straż pożarna, policja i karetka pogotowia. Służby musiały ewakuować z budynku 14 mieszkańców - podaje Gazeta Wyborcza.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Zobacz także: Nielegalne śmietnisko. Policja zatrzymała 6 mężczyzn
