IKEA bojkotuje polskie drewno. Wszystko przez plany PiS

111

Szwedzki koncern meblowy jest pierwszą firmą, która odpowiedziała na apel Greenpeace'u. Chodzi o wstrzymanie się przed kupowaniem drewna pochodzącego z wycinki Puszczy Białowieskiej, którą planuje minister środowiska Jan Szyszko.

IKEA bojkotuje polskie drewno. Wszystko przez plany PiS
(Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY, Calvin Teo)

Puszcza Białowieska to unikatowy pomnik przyrody. Nie ma w Europie drugiego takiego lasu. O jej unikatowości świadczą m.in. niespotykane nigdzie w Europie zachowane ostatnie fragmenty lasu o charakterze pierwotnym, a także żyjąca tutaj największa populacja wolnego żubra na świecie. Niestety jedynie 16 proc. jej powierzchni uznaje się w świetle polskiego prawa za park narodowy, pozostała część należy do Lasów Państwowych.

Wartość przyrodnicza i kulturowa Puszczy Białowieskiej jest przeliczana przez Lasy Państwowe na metry sześcienne pozyskanego drewna. To tak, jakby sprzedawać Wawel po kosztach rozbieranych cegieł i kamieni. Dlatego wzywamy poszczególne firmy jak i cały przemysł drzewny do zaprzestania kupowania drewna z puszczańskich nadleśnictw – apeluje dyrektor polskiego oddziału Greenpeace, Robert Cyglicki.

Co roku, według różnych szacunków, wycina się ponad 150 tys. m2 puszczy. Ministerstwo Środowiska widzi w tym możliwość lukratywnego zarobku.

Trwa zima, inwentaryzujemy, co tam się stało, na terenie tych trzech nadleśnictw. Decyzja zostanie podjęta na bazie analizy stanu - poinformował Szyszko na konferencji prasowej, nie podając terminu zakończenia inwentaryzacji.

Jan Szyszko uzasadnia swoją decyzję troską o las. Według niego zwiększenie wycinki drzew w puszczy ma służyć jej ochronie, gdyż drzewostan pradawnego lasu zagrożony jest ekspansją kornika.

Gradacja (wzrost liczebności) kornika drukarza rozpoczęła się 3 lata temu i skoro ta gradacja na terenach trzech nadleśnictw gospodarczych wybuchła, to było odpowiednie prawo, żeby temu przeciwdziałać. Ja sprawdzam, jak było przestrzegane prawo - broni swojej decyzji minister Szyszko.

Decyzja ministra wywołała ostrą reakcję wielu środowisk. Bardzo mocno protestuje w tej sprawie Greenpeace - na ich stronie możecie przeczytać dlaczego warto chronić ten unikatowy las oraz podpisać petycję "Kocham Puszczę" jako akt sprzeciwu wobec planów rządu. Organizacja ekologiczna stworzyła też specjalny internetowy stempel dla firm, które nie sprowadzają drewna z białowieskich nadleśnictw.

W ubiegły weekend w stolicy odbyły się też manifestacje w obronie tego lasu. Rozmaite lokalne organizacje ekologiczne oraz zwykli obywatele zatroskani losem polskiego dobra narodowego, jakim jest Puszcza Białowieska przeszli ulicami Warszawy w "Marszu Entów".

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić