Inna odsłona Davida Bowiego

0

To nie jest płyta z coverami ani tak zwany tribute album. "Lazarus" jest soundtrackiem do skądinąd bardzo dobrze ocenianego spektaklu i trzeba o tym pamiętać.

Inna odsłona Davida Bowiego
(Materiały prasowe)

*Kluczem do polubienia tego wydawnictwa jest właśnie wiedza, co to tak naprawdę jest. *Jeśli ktoś bowiem nastawi się na przeróbki utworów Bowiego może być rozczarowany. Mamy do czynienia z musicalem, ze wszystkimi jego atrybutami, i należy wziąć to pod uwagę. Jest więc pewna teatralność w tych utworach, czasem przesadna dramaturgia (także w warstwie wokalnej), ale takie jest zamierzenie, konwencja i przede wszystkim prawo sztuki scenicznej.

Ten soundtrack pozwala jednak z innej, nowej perspektywy spojrzeć na dorobek Davida Bowiego. Po pierwsze nierzadko znacznie różniące się od oryginałów, często pełne egzaltacji interpretacje pozwalają lepiej przysłuchać się tekstom Anglika. Poetyckim czasem abstrakcyjnym, trochę mrocznym, niepokojącym, ale gdzieś tam zawsze dotykającym szeroko rozumianego człowieczeństwa. Po drugie "Lazarus" dowodzi jak plastyczną, pobudzającą wyobraźnię była twórczość artysty.

*Weźmy takie "This Is Not America", które na płycie "Lazarus" brzmi niczym piosenka z bajki Disneya. *Z kolei "The Man Who Sold The World" rozsławione też przez Nirvanę, ma w sobie nieznaną dotąd lekkość. Szczególnym przypadkiem jest "Absolute Beginners", które niby niewiele różni się od oryginału, a jednak to zupełnie inna piosenka, z zupełnie innym ładunkiem emocjonalnym. Generalnie znakomicie wypadają najnowsze utwory Bowiego ("Lazarus" czy kapitalne, wściekle rockowe "Killing A Little Time", które nie zmieściło się na album "Blackstar"). Pewnie częściowo dlatego, iż nie są obciążone takim sentymentem jak klasyki, ale i dlatego, że jest w tych ostatnich kompozycjach Bowiego, w ich bogatych aranżacjach na dęciaki, coś z teatru, opery. Oczywiście niewątpliwym atutem wydawnictwa są zamieszczone na drugim krążku utwory nagrane przez Davida Bowiego, które nie trafiły na "Blackstar", ale o tym nikogo nie trzeba przekonywać.

*"Lazarus" to przede wszystkim ciekawostka, interesujący dodatek dla fanów Davida Bowiego. *Na tyle jest w tym jednak poszanowania twórcy 'Heroes', na tyle jego utwory stanowią trampolinę do zupełnie nowej formy ekspresji, że warto się z tym dziełem zapoznać.

premiera: 21 października 2016, Sony Music

Ocena: 4 na 5

CD 1
1. Hello Mary Lou (Goodbye Heart) – Ricky Nelson
2. Lazarus – Michael C. Hall & Original New York Cast of Lazarus
3. It's No Game – Michael C. Hall, Lynn Craig & Original New York Cast of Lazarus
4. This Is Not America – Sophia Anne Caruso & Original New York Cast of Lazarus
5. The Man Who Sold The World – Charlie Pollock
6. No Plan – Sophia Anne Caruso
7. Love Is Lost – Michael Esper & Original New York Cast of Lazarus
8. Changes – Cristin Milioti & Original New York Cast of Lazarus
9. Where Are We Now? – Michael C. Hall & Original New York Cast of Lazarus
10. Absolute Beginners – Michael C. Hall, Cristin Milioti, Michael Esper, Sophia Anne Caruso, Krystina Alabado & Original New York Cast of Lazarus
11. Dirty Boys – Michael Esper
12. Killing A Little Time – Michael C. Hall
13. Life On Mars? – Sophia Anne Caruso
14. All The Young Dudes – Nicholas Christopher, Lynn Craig, Michael Esper, Sophia Anne Caruso & Original New York Cast of Lazarus
15. Sound And Vision – David Bowie
16. Always Crashing In The Same Car – Cristin Milioti
17. Valentine's Day – Michael Esper & Original New York Cast of Lazarus
18. When I Met You – Michael C. Hall & Krystina Alabado
19. "Heroes" – Michael C. Hall, Sophia Anne Caruso & Original New York Cast of Lazarus

CD 2
1. Lazarus – David Bowie
2. No Plan – David Bowie
3. Killing A Little Time – David Bowie
4. When I Met You – David Bowie

Autor: Anna Szymla/megafon.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić