ISIS się poddało. Opuścili istotny rejon

Konwój 308 bojowników ISIS oraz ich rodzin w towarzystwie wojskowej eskorty opuści rejon granicy syryjsko-libańskiej.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

To przełom w walce z tzw. Państwem Islamskim. Jego bojownicy pierwszy raz dobrowolnie zgodzili się na ewakuację z okupowanych terenów. Z granicy libańskiej dotrą na wschód Syrii. Odbywa się to na warunkach uzgodnionych z syryjską i libańską armią oraz Hezbollahem. Przejazd ambulansów i autobusów na części trasy transmitowała telewizja publiczna w Syrii - podała Agencja Reutera.

Na ewakuację Hezbollah zgodził się w zamian za poznanie losu dziewięciu libańskich żołnierzy. Ci byli przetrzymywani od 2014 roku. Jeden z nich żyje, a ciała pozostałych wraz z ciałami kilku żołnierzy Hezbollahu i jednego irańskiego żołnierza, zostaną przekazane w umówionym punkcie.

Z takiego obrotu spraw zadowolony jest lider Hezbollahu. Sayyed Hassan Nasrallah powiedział, żę dzięki temu wreszcie udało się wyzwolić Liban i uszczelnić granicę z Syrią. Porozumienie z bojownikami nazwał poddaniem się tzw. Państwa Islamskiego. Do ewakuacji dżihadystów odniósł się też szef libańskiej agencji bezpieczeństwa wewnętrznego generał Abbas Ibrahim.

Nie targujemy się. Jesteśmy na pozycji zwycięzcy i to my narzucamy warunki - powiedział Abbas Ibrahim.

ISIS wciąż jest jednak bardzo groźne. Jego bojownicy ciągle grożą Europie zamachami. Od maja jest też o nich głośno na Filipinach. W wielu miejscach trwa tam regularna wojna. Najgorsza sytuacja jest Marawi, gdzie zginęło już kilkaset osób. Tamtejsze władze obawiają się pogorszenia sytuacji. Niewykluczone, że właśnie na Filipiny wycofają się bojownicy, którzy przetrwali ofensywę na Bliskim Wschodzie.

Zobacz też: Jazydka o okropnościach doznanych w niewoli ISIS

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?