Poseł Konfederacji zajął jasne stanowisko. Do sprawy sekretarza generalnego SLD Janusz Korwin-Mikke odniósł się za pośrednictwem Twittera. Według 77-letniego polityka ktoś, kto dostaje się do Sejmu, powinien być zamożny, ponieważ wtedy jest odporny na korupcję.
Do polityki powinni iść bogaci, zamożni! Jeśli poseł jest biedny, to potem daje się przekupić lub po prostu kradnie. Ja uważam, że politycy w ogóle nie powinni otrzymywać pensji i diet! – tweetnął Janusz Korwin Mikke.
Słowa Marcina Kulaska wywołały burzę. Wypowiedź posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej opublikowała w czwartek Interia. Marcin Kulasek miał powiedzieć, że ciężko jest utrzymać się na odpowiednim poziomie, będąc posłem i mieszkając w Warszawie.
Proponuję spróbować się utrzymać w Warszawie za 6,5 tys. zł na rękę i dietę 2,5 tys. zł – stwierdził ponoć Marcin Kulasek.
Poseł SLD przeprosił za swoje słowa. Jak poinformował Marcin Kulasek za pomocą mediów społecznościowych, wypowiedziane przez niego zdanie miało inny sens niż ten, o który oburzyli się internauci. Jednocześnie zapowiedział też, że od tej chwili zawsze będzie autoryzować swoje wypowiedzi dla mediów.
Szanowni Państwo, sens wypowiedzianych przeze mnie słów był inny, nigdy nie powiedziałem, że z pensji posła nie można utrzymać się w Warszawie. Uważam, że posłowie zarabiają dobrze. Rozmowa nie była autoryzowana. Wszystkich przepraszam i obiecuję zawsze autoryzować swoje wypowiedzi – ogłosił polityk.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.