Kogo musi bać się Batman?

Zmutowani bandyci, piękne kobiety. Prawdziwy przeciwnik skrywa się jednak w mroku Gotham i to jego musi odnaleźć Batman!

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Jim Lee/Scott Williams/Alex Sinclar

Ktoś porywa dziecko, które jest dziedzicem fortuny. Akcja jest tak zaplanowana, że nawet po odebraniu okupu chłopiec i tak by zginął. Batman stracił rodziców, kiedy był w podobnym wieku… Ślady prowadzą do Killer Croca i Catwoman, ale Batman jest zbyt wprawnym detektywem, by nie czuć, że za porwaniem stoi ktoś inny…

Obraz
© Materiały prasowe | Jim Lee/Scott Williams/Alex Sinclar

Na pierwszy rzut oka „Batman. Hush” to klasyczny akcyjniak z przebranym za nietoperza dziedzicem fortuny Wayne’ów. Nic bardziej mylnego. Jeph Loeb napisał pełen zwrotów akcji i efektownych walk scenariusz, który jednak wybija się ponad przeciętność trykociarskich komiksów.

Ta wielowątkowa opowieść jest bardzo umiejętnie poprowadzona. Scenarzysta nie stawia tylko na akcję, ale stara się pogłębić rys psychologiczny swoich postaci. Do pewnego stopnia fabuła dzieje się na dwóch uzupełniających się poziomach. Pierwszym są działania Batmana, drugim rozterki Wayne’a.

Obraz
© Materiały prasowe | Jim Lee/Scott Williams/Alex Sinclar

Oczywiście te wątki zazębiają się. W efekcie historia jest bardziej przekonująca, tym bardziej że Loeb zagląda też pod maskę, w głąb serca Nietoperza. Bardzo ważne jest również to, że przeciwnik nie jest znany, widać tylko zarys jego sylwetki. Wiadomo też, że dużo wie o Batmanie, przewiduje jego ruchy, może nawet zna jego prawdziwą tożsamość. Ten zabieg wprowadza poczucie zagrożenia.

„Hush” to także świetne rysunki legendarnego już Jima Lee (tu wspieranego przez Scotta Williamsa (tusz) i Alexa Sinclara (kolor). Lee rysuje drapieżnie i wyraziście. Potrafi też świetnie kadrować, różnicując plany, a jego plansze są bardzo dynamiczne, nawet jak nic specjalnego się na nich nie dzieje.

Obraz
© Materiały prasowe | Jim Lee/Scott Williams/Alex Sinclar

„Batman. Hush” otwiera nocy cykl wydawniczy – Wielką Kolekcję Komiksów DC Comics (na wzór Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela, która liczy w Polsce już 100 tomów!). Historia Loeba i Lee została podzielona na dwie części (w pierwszej dominują niewiadome i niedomówienia, a historia się tak naprawdę zawiązuje i zaczyna rozkręcać). Komiks ma już 15 lat, ale nic się nie zestarzał.

Obraz
© Materiały prasowe | Jim Lee/Scott Williams/Alex Sinclar

Autor: Łukasz Chmielewski

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Rezydencja Trumpa jest na ustach całego świata.
Rezydencja Trumpa jest na ustach całego świata.
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"