Kontrowersyjna kampania społeczna. Australijskie władze wydały majątek na gwiazdy Instagrama

Australijski rząd znalazł się pod ostrzałem opinii publicznej po tym, jak obciążające go śledztwo wykazało, ile płacił influencerkom za posty mające zachęcić młode kobiety do aktywności fizycznej. Wątpliwy jest również osiągnięty tym działaniem efekt.

Obraz
Źródło zdjęć: © Instgaram
Michał Nowak

Prawdę ujawnia jedna z firm analitycznych. Okazuje się, że tylko 42 proc. obserwujących australijskie celebrytki to osoby, do których kampania była skierowana – została ona przygotowana z myślą o paniach w wieku 12-19 lat. W raporcie stworzonym dla rządu firma dochodzi do wniosku, że wyrzeźbione ciała influencerek często pozbawiają kobiety wiary w siebie i jeszcze bardziej zniechęcają je do podjęcia jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Z danych australijskiego resortu zdrowia wynika, że 9 na 10 kobiet w tym kraju nie ćwiczy wystarczająca dużo lub wcale.

3 tys. dolarów za post na Instagramie. Tyle kosztował podatników każdy z wpisów. Jak ujawnia Daily Telegraph, od 2016 r. wydano w ten sposób ponad 718 tys. dol.

Zastrzeżenia budzi zarówno suma, jak i sama skuteczność kampanii. Udział wzięły w niej znane osoby, takie jak Sammy Robinson czy Lisa Smith. Ich zadaniem było zachęcanie młodych Australijek do podjęcia aktywności fizycznej. Influencerki miały dodawać energii i inspirować kobiety bez względu na ich pochodzenie etniczne, wagę czy ogólną kondycję.

Osobowości z social mediów zamieszczały zdjęcia swoich wyćwiczonych, pięknych ciał. Wszystko w ramach kampanii "Girls make your move". Część z nich promowała przy okazji alkohol, znalazła się również taka, o której było głośno za sprawą rasistowskich komentarzy.

Darmowe karnety na siłownię oraz informacje o zajęciach prowadzanych w okolicy. Takie informacje otrzymywały kobiety w ramach kampanii. Niestety, jak zwraca uwagę gazeta, zaangażowanie influencerek nie było tak cenne, jak wydawało się to władzom.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: #sekspopolsku. Sposoby Polaków na podryw. Niektórzy to mają pomysły!

Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów