Koronawirus. Według Chińczyków pandemia może skończyć się w czerwcu

Zgodnie ze spostrzeżeniami naukowca z Chin minął już szczyt epidemii koronawirusa. Zhong Nanshan, chiński epidemiolog, przedstawił najnowsze ustalenia na konferencji prasowej.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Feature China/Barcroft Media
Ewelina Kolecka

Według ustaleń portalu "Al Jazeera" koronawirus wystąpił jak dotąd w 114 krajach. Jednak w Chinach, gdzie doszło do pierwszych zachorowań, epidemia zaczyna spowalniać.

Koronawirus: dlaczego pandemia potrwa do czerwca?

Zhong Nanshan argumentuje, że u wielu Chińczyków choroba przebiega bezobjawowo. Zwraca także uwagę, że odnotowano niski wskaźnik osób, które po wyleczeniu z koronawiursa ponownie się nim zaraziły.

W poniedziałek 9 marca w Chinach potwierdzono 40 nowych przypadków koronawirusa. Jak podaje "South China Morning Post" to najniższy wynik od momentu, kiedy rozpoczęto raportowanie danych o epidemii. Wszystkie te zachorowania miały miejsce poza prowincją Hubei, gdzie do 12 marca przez trzy dni nie odnotowano żadnych nowych zachorowań.

Zhong Nanshan przyznaje, że "gdyby wszystkie kraje się zmobilizowały, wszystko mogłoby się skończyć do czerwca. Powiedział również, że "jeśli niektóre kraje nie potraktują poważnie zakaźności i szkodliwości, to będzie to trwać dłużej".

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, Robert O’Brien, zarzucił Chinom tuszowanie wybuchu epidemii w Hubei, twierdząc, że kosztowało to świat dwa miesiące czasu, które można było poświęcić na właściwą reakcję.

W Wuhan w prowincji Hubei, epicentrum koronawiursa, zamknięto wszystkie tymczasowe szpitale. Zhai Xiaohui, wicedyrektor ds. zarządzania szpitalami w chińskiej Komisji Zdrowia Publicznego, zapowiedział, że zwolniło się łącznie 10 tysięcy łóżek. Jeżeli zajdzie potrzeba, placówki zostaną ponownie otwarte dla pacjentów.

Zobacz też: Jak walczyć z pandemią koronawirusa? Najważniejsze informacje

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową