Koronawirus. Zarażony lekarz prowadzi dziennik przebiegu choroby

Yale Chung Chen jest lekarzem pracującym w madryckim szpitalu. Odkąd 9 marca zdiagnozowano u niego koronawirusa, zaczął prowadzić dziennik swojej choroby na Twitterze.

Obraz
Źródło zdjęć: © Twitter

Yale Tung Chen jest lekarzem, który opiekował się zarażonymi koronawirusem w szpitalu La Paz w Madrycie. W zeszłą niedzielę również u niego stwierdzono zakażenie wirusem COVID-19. Od tego czasu zaczął prowadzić dziennik rozwoju swojej choroby.

Dziennik, prowadzony na Twitterze, jest unikatowym świadectwem tego, jak działa koronawirus na ludzki organizm. Doktor Tung Chen wykorzystuje swoją wiedzę medyczną, aby jak najbardziej rzetelnie opisać objawy wirusa. Z czytelnikami dzieli nie tylko obserwacjami, ale też np. bieżącymi nagraniami z USG swoich płuc.

Jak informuje LBC News, Tung Chen postanowił zbadać się na obecność wirusa, gdy tylko zaczął czuć się gorzej po kontakcie z pacjentami. Testy przeprowadził w zeszły piątek. Gdy w niedziele otrzymał wynik pozytywny, jak mówi, "poczuł ulgę", wiedząc, co musi teraz robić.

Od tamtej chwili, zamknąłem się w pokoju i odizolowałem się od wszystkich w moim domu - mówił Yale Tung Chen.

Lekarz na bieżąco opisuje przebieg choroby. Pierwszego dnia kwarantanny, głównymi symptomami była "lekka gorączka i suchy kaszel". Z zadowoleniem zauważył jednak, że jego płuca nie przejawiają żadnych zmian związanych z zakażeniem. W następnych dniach objawy zmieniły się, zniknął suchy kaszel.

Jak pokazało USG, w jego płucach pojawił się płyn. Zniknęły bóle głowy, natomiast pojawiła się biegunka. Czwartego dnia od początku dziennika, po chwilowej poprawie, znów wrócił kaszel oraz zwiększyło się ogólne poczucie zmęczenia. Wszystkie objawy są w dokładny sposób opisane na kanale @yaletung.

Kanał madryckiego lekarza błyskawicznie zdobył popularność. To pierwszy przypadek by osoba posiadająca specjalistyczną wiedzę, na własnym przykładzie opisywała wpływ koronawirusa. Przebieg choroby, jak na razie, wydaje się być dość łagodny.

Zobacz także: Orlen produkuje płyny dezynfekcyjne

Objawy koronawirusa

U większości ludzi wirus COVID-19, wywołuje tylko niewielkie objawy, takie właśnie jak suchy kaszel i bóle głowy i lekko podwyższona temperatura. Opis przebiegu choroby może więc sprawić, że nawet ludzie, którzy czują się względnie dobrze, postanowią przetestować się na obecność koronawirusa.

Jak ostrzega WHO, dużym zagrożeniem jest właśnie lekceważenie zagrożenia z powodu braku poważnych problemów zdrowotnych. Osoby takie, mogą jednak nadal zarażać wirusem innych, u których choroba może mieć potencjalnie dużo poważniejszy przebieg.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos